- To było klasyczne najechanie, Samochody jechały z Ustki do Słupska. Ktoś z jakiegoś powodu się zatrzymał na drodze, a piąty kierowca, który jechał fordem galaxy, nie zatrzymał się w porę i popchnął pozostałe pojazdy - tłumaczy oficer dyżurny słupskiej policji. W akcji porządkowej uczestniczyli strażacy. Jeszcze nie wiadomo, kto i dlaczego spowodował to zdarzenie. Nie jest wykluczone, że to zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?