Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na zakupy w sieci

Andrzej Gurba
Uwaga na zakupy w sieci
Uwaga na zakupy w sieci Archiwum
Zakupy za pomocą Internetu w wielu wypadkach pozwalają zaoszczędzić czas i pieniądze. Jeśli jednak nie wykażemy się minimalną ostrożnością, łatwo możemy stać się ofiarą oszustwa. Policjanci zwracają uwagę, aby przed zakupem dokładnie sprawdzić sprzedającego i oferowany przez niego towar.

Oszuści działają w różny sposób i mają tylko jeden cel - uzyskać od swojej ofiary jak najwięcej pieniędzy.W ostatnim czasie bytowscy policjanci przyjęli zawiadomienia dotyczące oszustw internetowych. Osoby pokrzywdzone wpłaciły pieniądze za towar, którego nie otrzymały. W jednym przypadku ofiarą przestępstwa padł mężczyzna, który chciał sprzedać telefon. Bytowianin nie czekając na przelew, wysłał za granicę telefon o wartości 900 złotych. Gdy zamawiający towar stwierdził, że nie może zapłacić za telefon, bo minimalny przelew jaki może wykonać nie może być mniejszy niż 1,5 tysiąca złotych, bytowianin dosłał na wskazane konto jeszcze 600 złotych.

Policjanci nie mają porad, które w 100 procentach uchronią przed oszustami, ale aby ryzyko oszustwa ograniczyć do minimum, przed zakupem pamiętajmy o kilku zasadach:
- przede wszystkim kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania,
- zawsze sprawdzajmy sklep (adres, numery telefonów), sprzedającego
(opinie i komentarze),
- nie wierzmy w "superokazje" - taki towar może być podrobiony, kradziony lub po prostu go nie ma i zamiast produktu otrzymamy np. cegłę,
- do wielu oszustw dochodzi poprzez zakupy na portalach nie wymagających rejestracji użytkowników i potwierdzenia tożsamości - w takim wypadku zawsze starajmy się spotkać ze sprzedającym żeby obejrzeć produkt, który zamierzamy kupić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza