Wczoraj (środa), w godzinach wieczornych, na jednej ze słupskich stacji paliw, policja zatrzymała 26-letniego mężczyznę. Kierowca wzbudził podejrzenia pracownicy. - Okazało się, że 26-letni kierowca VW Passata, chwilę wcześniej zatankował paliwo do swojego samochodu. Przy kasie wyszło, iż nie może zapłacić rachunku ze względu na brak pieniędzy - Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Pracownica poczuła od niego silną woń alkoholu i zorientowała się, że mężczyzna może być w stanie wskazującym na przyjmowanie środków odurzających. Wtedy szybko podbiegła do auta i zabrała kluczyki ze stacyjki.
W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie, które wyjaśni wszystkie okoliczności zachowania sprawcy. Prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Jeśli potwierdzą się zarzuty wobec 26-latka, to oprócz utraty prawa jazdy, grozi mu kara nawet do 2-lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?