Demokracja bez kobiet to pół demokracji. Taka idea przyświecała Danucie Wawrowskiej ze Słupska, która współorganizowała pierwszy Kongres Kobiet w Słupsku. Nie tylko. W zamyśle chodziło też o to - a takie kongres miał hasło - aby uwolnić energię kobiet.
Zaktywizować i zsolidaryzować środowisko feministek się udało. Do Teatru Rodno na spotkania i serię paneli dyskusyjnych ściągnęły panie również spoza regionu. Do Słupska przyjechały feministki z Trójmiasta, Zielonej Góry, Szczecina i Warszawy. Nie zabrakło Barbary Nowackiej działaczki lewicowej związanej z Twoim Ruchem i Kazimiery Szczuki, feministki, krytyka literackiego i współorganizatorki warszawskich Manif. Byli też mężczyźni.
Kongres odbywał się pod honorowym patronatem Marszałkini Sejmu Wandy Nowickiej, której w Słupsku jednak zabrakło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?