Nasz czytelnik, mieszkaniec ul. Koszalińskiej, od lat jest abonentem Telewizji Kablowej Słupsk - Kanał 6. Zawsze regularnie płaci rachunki, wysyłając z domu przelewy przez internet.
- Przed świętami wyjeżdżam na kilka tygodni do Niemiec. Aby nie mieć zaległości w opłatach za telewizję kablową, postanowiłem zapłacić rachunki za kolejne trzy miesiące - mówi pan Tadeusz.
11 marca słupszczanin zrobił przelew. Niestety, podczas wpisywania kwoty pomylił się i wpisał w kwocie dwa zera. W ten sposób, zamiast zapłacić 207 złotych, przesłał na konto telewizji kablowej 2007 zł.
- Swój błąd zauważyłem zaraz po wysłaniu przelewu - mówi pan Tadeusz. - Napisałem do telewizji kablowej wniosek z informacją o błędzie i prośbą o zwrot pieniędzy.
Od tego czasu nasz czytelnik regularnie sprawdzał stan konta i rozmawiał z przedstawicielami kablówki.
- Pani, z którą się kontaktowałem, nie potrafiła mi powiedzieć, kiedy pieniądze do mnie wrócą. Dowiedziałem się, że najpierw musi zebrać się zarząd, że jeśli w ogóle odzyskam pieniądze, to mogę na nie czekać nawet 30 dni - mówi abonent Kanał 6. - Usłyszałem nawet, że niewykluczone, iż nadwyżka zostanie wykorzystana na poczet przyszłych rachunków. A to przecież 1800 złotych!
Pan Tadeusz poprosił naszą redakcję o pomoc. Skontaktowaliśmy się więc z Mariuszem Kowalskim, właścicielem TK Słupsk - Kanał 6.
- Ponieważ termin wnoszenia opłat abonamentowych mija 15 dnia każdego miesiąca, pieniądze księgujemy następnego dnia - mówi Mariusz Kowalski. - Dopiero potem możemy przelewać nadpłacone pieniądze. Jeśli abonent złożył wniosek z informacją o pomyłce, księgowość sprawdzi i odda pieniądze.
Dzień później z redakcją ponownie skontaktował się pan Tadeusz. - Pieniądze są już na moim koncie. Dziękuję!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?