Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Te auta najczęściej kradną na Pomorzu

shutterstock
Okazuje się, że złodzieje najbardziej kochają audi, ale też volkswageny i bmw.
Okazuje się, że złodzieje najbardziej kochają audi, ale też volkswageny i bmw. shutterstock
Okazuje się, że złodzieje najbardziej kochają audi, ale też volkswageny i bmw. Najczęściej kradzione modele to audi A3, A4 i A6 oraz volkswageny golf i passat.

Na szczęście, jak wynika z danych komendy głównej policji, na przestrzeni ostatnich 10 lat liczba kradzieży aut maleje. W 2004 roku dziennie łupem złodziei stawało się średnio 140 pojazdów, w 2014 ta liczba wynosiła już tylko 39. Popularność samochodów z poszczególnych krajów różni się w zależności od regionu Polski.

O ile na Pomorzu i w całej północnej Polsce najczęściej znikają samochody niemieckie, bądź marki pokrewne - seat i skoda, to np. w Warszawie najczęściej kradzione są auta japońskie. Najwięcej samochodów w 2014 roku (prawie 3 tysiące) skradziono na Mazowszu. Gdy wyjeżdżamy w Polskę, szczególnie musimy na swój samochód uważać także na Śląsku i w Wielkopolsce.

Najbezpieczniej pozostawiając swoje auto, możemy się czuć na Podlasiu, w woj. świętokrzyskim i podkrapackim, gdzie w 2014 roku skradziono tylko 126 aut. Pomorze z liczbą 957 plasuje się w środku tej klasyfikacji. Za kradzież samochodu z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.

Kradzione w 2014 r.: Volkswagen - 252 sztuki, Audi - 248 szt., BMW - 99 szt., Skoda - 55 szt., Mercedes - 46 szt., Ford - 30 szt., Opel - 28 szt., Seat - 27 szt., Fiat i Honda - po 21 szt., Toyota - 19 szt., Renault - 16 szt., Nissan - 14 szt., Volvo - 13 szt., Mazda - 12 szt., Daewoo - 10 szt., KIA - 8 szt., Citroen - 7 szt., Peugeot - 5 szt., Jeep i Land Rover - po 4 szt., Jaguar, Suzuki, Mini - po 3 szt., Hyundai, Mitsubishi - po 2 szt. Chevrolet, Chrysler - po 1 szt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza