Kuba Wojewódzki rozpoczynając program przyznał, że zawsze marzył, aby odwiedził go prezydent...i stało się. W programie pojawił się prezydent, prezydent Słupska.
- Ile jest prawdy w plotkach, że bałeś się wyboru na prezydenta Słupska, bo jest to jakaś prowincjonalna banicja? - zapytał Kuba Wojewódzki. - Słyszałem o tych plotkach, ale kiedy Janusz P. coś mówi to trzeba mieć do tego duży dystans. Nie, nie bałem się, to jest duże wyzwanie dla mnie. Słupsk to 100 tys. mieszkańców, byłe miasto wojewódzkie z dużymi ambicjami i potencjałem. Jeżeli takiemu politykowi jak ja, który dopiero zaczyna swoją karierę polityczną, uda się zmienić Słupsk, to jak ja będę zmieniał Polskę i świat? - skomentował Biedroń. Wojewódzki kontynuując temat zapytał: Czy to prawda, że za 5 lat będziesz startował w wyborach prezydenckich? Robert Biedroń śmiejąc się odpowiedział, że za 5 lat zamierza pokazać Słupsk, jakiego do tej pory nie było. Otwarty i nowoczesny.
- Co zrobiłeś takiego z czego Słupsk mógłby być dumny? Padło kolejne pytanie ze strony prowadzącego. - Dałem nadzieję ludziom na zmiany. Po czym zapytał Wojewódzkiego ilu miał prezydentów miast w swoim programie. Ten przyznał, że żadnego.
Poza tym prezydent Słupska mówił, że rozbił układ w spółkach miejskich, zmniejszył pensje, urzędnicy, jak i on sam przesiedli się na rower. - Słyszałem też, ze zabrałeś ludziom dotacje na wodę mineralną? - zapytał Wojewódzki. - To nie była żadna dotacja, tylko teraz pijemy wodę z kranu. Oczywiście, każdy może sobie kupić wodę mineralną, ale po co wydawać publiczne pieniądze, jeżeli można mieć tanią wodę z kranu.
Prezydent Słupska do programu przyszedł ubrany w koszulkę ze znaczkiem Supermana i nadrukiem Słupsk. Koszulki zostały zaprojektowane przez słupską firmę Rio Creativo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?