To już nie będą przelewki. Energa Czarni w Toruniu spotka wyższy poziom niż ostatnio prezentowali jej ligowi rywale Siarka Jezioro Tarnobrzeg i Polfarmex Kutno.
Czarne Pantery dzisiaj zmierzą się z zespołem, który potrafił we własnej hali pokonać Śląsk Wrocław, Trefl Sopot czy jeszcze niedawno wygrać w Zgorzelcu z mistrzem Polski PGE Turowem. Trener PC Milija Bogicević wreszcie, po roszadach z pierwszej części sezonu, zbudował drużynę, która skutecznie rywalizuje o wejście do pierwszej ósemki. Z 10 ostatnich spotkań Polski Cukier wygrał siedem.
Zobacz także: Magazyn GP24 Basket po meczu Energi Czarnych z Polfarmeksem (wideo)
Aby być wciąż w walce o play off, musi pokonać także Energę Czarnych. Słupszczanie, aby walczyć o coś więcej niż szóste miejsce, nie mogą pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę. Języczkiem u wagi w meczu będzie starcie najlepszych podających ligi Williama Franklina (PCT - 7,1 asysty na mecz) i Jerela Blassingame'a (8,1). - Obaj inaczej budują akcje, obaj są bardzo dobrymi zawodnikami i liderami drużyn. Chociaż wydaje się, że Blassingame jest jednak lepszym graczem - ocenia Adam Romański, komentator Polsatu Sport.
Obok Franklina nieobliczalny jest w Polskim Cukrze strzelec LaMarshall Corbett. On doprowadził w pierwszym meczu w Słupsku do nerwowej końcówki, kiedy to do ostatniej sekundy publiczność w Gryfii musiała drżeć o ostateczny rezultat (było 77:76).
TRANSMISJA RADIOWA Z MECZU DZISIAJ NA WWW. GP24.PL OD GODZ. 18
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?