Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa kontra Turów, mecz, który ustawi ligę

Rafał Szymański [email protected]
Jerel Blassingame będzie miał dzisiaj trudne zadanie.  Ale już do końca sezonu poprzeczka będzie zawieszana coraz wyżej
Jerel Blassingame będzie miał dzisiaj trudne zadanie. Ale już do końca sezonu poprzeczka będzie zawieszana coraz wyżej Archiwum
Energa Czarni zagra dzisiaj z PGE Turowem Zgorzelec w zaległym meczu TBL (godz. 18.15, hala Gryfia). To smakowity kąsek dla fanów

To może być najcięższe spotkanie Energi Czarnych Słupsk i Donaldasa Kairysa, szkoleniowca drużyny, od chwili ,gdy prowadzi on słupski zespół. PGE Turów Zgorzelec, po ostatniej serii słabszych meczów, znalazł się nisko w tabeli jak na oczekiwania działaczy i teraz musi nadrabiać dystans. Zwycięstwo w Słupsku nad Energą Czarnymi i w ostatniej kolejce ze Stelmetem Zielona Góra pomogłyby zająć drugą pozycję przed rozgrywkami play off.

Zobacz także: Dwa mecze Energi Czarnych zadecydują, na kogo trafi w play off

Zgorzelczanie w poniedziałek, kontrolując przebieg starcia, pokonali w Sopocie Trefl 74:66. Goście grali w tylko ośmioosobowym składzie. W drużynie brakuje bowiem Mardego Collinsa, zawieszonego przez Polską Ligę Koszykówki za uderzenie dwa mecze temu Przemysława Frasunkiewicza z Asseco Gdynia, oraz bez Chrisa Wrighta, który ma kontuzję i zagra dopiero za ok. 2 tygodnie. Goście będą także zmęczeni, bo ostatnio są zmuszeni zagrać dwa mecze w 48 godzin, a to zawsze jest wysiłek, nawet dla organizmu sportowca.

Jednak po spotkaniu w Sopocie zawodnik Filip Dylewicz i trener Turowa Miodrag Rajković zapowiadają o kontynuowaniu serii zwycięstw i w Słupsku.

Energa Czarni także chce wygrać. W składzie na spotkanie powinien być już Kyle Shiloh, który po spotkaniu w Toruniu z Polskim Cukrem miał jeszcze przerwę na leczenie kontuzji. Chociaż w ostatnim spotkaniu przeciwko Rosie Radom rozgrzewał się i siedział w stroju na rezerwie, to jednak nie wystąpił.

Dzisiejszy mecz przełożony został ze stycznia, z XVI kolejki. Wtedy PGE Turów grał w europejskich pucharach i mógł poprosić PLK o przełożenie spotkania. Tak się stało, jednak rozegranie meczu teraz, na kilka dni przed końcem rundy zasadniczej mnoży warianty ustawień przed play off.

Portal www.polskikosz.pl wyliczył, że jest jeszcze pięć możliwości ustawienia tabeli przed play off. Przy założeniu, że w meczach z zespołami z dołu klasyfikacji wygrywać będą faworyci najprawdopodobniej Energa Czarni trafi na Śląsk Wrocław. "Głos" pisał o tym wczoraj.

Wariant I: EC- PGE 1 (mecz dzisiaj), PGE - Stelmet 1 (mecz w niedzielę). Kolejność tabeli: 1. Stelmet, 2. PGE Turów, 3. EC 4. AZS , 5. Rosa , 6. Śląsk.

Wariant II: EC - PGE 1, PGE- Stelmet 2. Kolejność: 1. Stelmet, 2. AZS, 3. EC , 4. PGE, 5. Rosa, 6. Śląsk.

Wariant III: EC - PGE 2, PGE - Stelmet 1 (różnicą co najmniej 8 punktów). Kolejność: 1. PGE, 2. Stelmet, 3. AZS, 4. EC 5. Śląsk, 6. Rosa.

Wariant IV: EC- PGE 2, PGE - Stelmet 1 (różnicą mniejszą niż 8 punktów) : 1. Stelmet, 2. Turów, 3. AZS, 4. EC, 5. Śląsk, 6. Rosa.

Wariant V: EC - PGE 2, PGE - Stelmet 2: 1. Stelmet, 2. Turów, 3. AZS, 4. Czarni, 5. Śląsk, 6. Rosa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza