Impreza, podczas której swoje umiejętności zaprezentowali początkujący i zaawansowani tancerze break dance, odbyła w sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Siemianicach.
To jeden z największych turniejów break dance na Pomorzu. W tym roku odbył się po raz czwarty. Imprezę zorganizował i prowadził B-boy Pawlotti, czyli Paweł Kamiński - pochodzący ze Słupska aktualny mistrza Europy w break dance, a jednocześnie trener młodzieży w Słupsku i gminie Słupsk.
W zawodach wystartowało ponad 100 zawodników z całej Polski. Przyjechali również tancerze z Europy m.in. z Niemiec i Ukrainy. W jury zasiedli B-boy Kostek z Polski, B-boy Kuzja z Ukrainy i B-boy Nikita z Kazachstanu. Za oprawę muzyczną odpowiedzialni byli DJ Bart i DJ Shogun.
Uczestnicy imprezy pojawili się na sali gimnastycznej przed rozpoczęciem imprezy. Większość z nich intensywnie ćwiczyła, aby podczas finałów zaprezentować wszystkie swoje umiejętności. Tancerze wystąpili w zespołach dwuosobowych, które na parkiecie rywalizowały z inną parą. Zawody odbywały się bez podziału na chłopców i dziewczyny.
- Tak jest najlepiej, bo rywalizacja z chłopakami bardzo mi się podoba - mówiła jedna z tancerek.
Podczas tanecznych bitew sędziowie decydowali, która para jest lepsza. W ten sposób ostatecznie wybrano zwycięzców. Tancerze, którzy zdobyli i miejsce, otrzymali 700 zł. Za zajęcie II miejsca nagroda pieniężna była mniejsza. Wynosiła 500 zł.
Zainteresowanie imprezą było spore. Popisom tancerzy przyglądali się nie tylko młodzi ludzie, ale także całe rodziny, a nawet gminni radni.
Impreza odbyła się dzięki wsparciu Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna Gminy Słupsk oraz Centrum Edukacji Regionalnej Warcino.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
