Teraz płacą za nie dzierżawę, a nie chcą. Wniosek bytowskiego szpitala to pokłosie decyzji Rady Powiatu Bytowskiego o nieodpłatnym przekazaniu gminie Miastko powiatowych szpitalnych nieruchomości w tym mieście. Zarząd powiatu przygotował projekt uchwały w sprawie bytowskich obiektów, ale chce je przekazać dopiero w 2018 roku.
- Mówiłem już wcześniej, że powiat spłaca stare szpitalne kredyty. Dlatego potrzebne są nam pieniądze z dzierżaw, tak z Bytowa, jak i z Miastka. W przypadku Miastka większość radnych podjęła taką, a nie inną decyzję. Cały czas się z nią nie zgadzam, ale uchwałę wykonam - mówi starosta bytowski Leszek Waszkiewicz.
Przekazanie miasteckich nieruchomości powinno nastąpić w ciągu kilku miesięcy. - Zlecona została już ich wycena - informuje wicestarosta bytowski Zbigniew Batko.
Szpital Powiatu Bytowskiego w swoim wniosku napisał, że przekazanie nieruchomości na rzecz spółki umożliwi rozszerzenie zakresu udzielanych świadczeń medycznych. Czytamy też, że szpital ponosi znaczne obciążenia z tytułu dzierżaw.
Zobacz także Trwa spór pomiędzy szpitalami z Bytowa i Miastka
Chodzi o siedem nieruchomości w Bytowie. Miesięczny czynsz łącznie wynosi około 10 tysięcy złotych, a więc rocznie jest to ponad 100 tysięcy złotych. Szpital te pieniądze mógłby przeznaczyć na inne ważne cele.
Starosta informuje, że spłata starych szpitalnych zobowiązań ma zakończyć się w lutym 2018 roku. Miesięczna spłata kredytu wraz z odsetkami wynosi około 6 tysięcy złotych.- Rozumiem, że szpital ma swoje potrzeby, aby my też mamy. Jeśli nie będzie wpływów z dzierżaw, konieczna stanie się rezygnacja z innych ważnych wydatków - oznajmia Waszkiewicz.
Projekt uchwały w tej sprawie będzie rozpatrywany na najbliższej sesji. Można się spodziewać, że PiS-owska opozycja wystąpi z wnioskiem o to, aby termin przekazania nieruchomości przyspieszyć.
Taki wniosek jest ważny szczególnie dla radnych PiS z Bytowa, którzy poparli przekazanie nieruchomości dla Miastka, co powiatowa koalicja rządząca przedstawiła jako działanie przeciw Bytowowi. PiS liczy, że radni z koalicji rządzącej z Miastka (szczególnie z PO) odwdzięczą się za wcześniejsze głosowanie.
Starosta Leszek Waszkiewicz mówi, że spodziewa się takiego wniosku do projektu uchwały ze strony opozycji. - Będę apelował do radnych, aby nie było żadnych zmian w tej sprawie - stwierdza Waszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?