Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kopią fundamenty pod wieżę telefonii komórkowej na ul. Konarskiego

Zbigniew Marecki
Firma Baza z Torunia już kopie fundamenty pod stację bazową przy ul. Konarskiego.
Firma Baza z Torunia już kopie fundamenty pod stację bazową przy ul. Konarskiego. Krzysztof Piotrkowski
Mieszkańcy ul. Konarskiego przecierają oczy, bo na ich osiedlu firma Play jednak buduje stację bazową telefonii komórkowej.

W 2012 roku lokalny deweloper Building Professional Company oraz działacze Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu zablokowali budowę wieży stacji bazowej telefonii komórkowej przy ul. Konarskiego w Słupsku. O to pozwolenie zabiegała warszawska spółka P4, operator sieci Play. Podczas uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego rejonu miasta z pomocą mieszkańcom przyszli miejscy radny, którzy wprowadzili do niego zapis ograniczający wysokość ewentualnej wieży do 30 metrów. To miało zapobiec jej budowie na terenie osiedla.

Zobacz także: Nie będzie wieży telefonii komórkowej na osiedlu Batorego w Słupsku

Jednak nie zapobiegło, bo od kilku dni firma Baza z Torunia kopie dół pod fundamenty stacji bazowej telefonii komórkowej. Z tablicy informacyjnej wynika, że pozwolenie na jej budowę otrzymała warszawska spółka P4, pracująca dla Playa.

- Kupiłam mieszkanie przy ulicy Konarskiego. Myślałam, że to będzie bezpieczne miejsce, a tymczasem w pobliżu jest budowana stacja bazowa telefonii komórkowej - mówi mieszkanka ulicy Konarskiego.

Ta perspektywa nie podoba się także działaczom i sympatykom Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu, którzy uważają, że ta inwestycja jest realizowana z naruszeniem prawa, a nastąpiło to podczas wydawania decyzji na budowę 25 lutego 2015 roku.

- W miejscu, gdzie ma być zlokalizowana stacja bazowa obowiązuje zapis, że wysokość wieży nie powinna przekraczać 10 metrów, a tymczasem ma powstać wieża ponad dwudziestometrowa - mówi Katarzyna Bogusławska ze SPSiR.

Zobacz także: Mieszkańcy zablokowali budowę wieży operatora Play w Słupsku

Wczoraj pisała wniosek do wojewody, w którym domaga się unieważnienia z urzędu decyzji na budowę. Zamierza także o tym, co się dzieje poinformować miejskich radnych.

A co na to władze miejskie Słupska? - Pozwolenie na budowę stacji zostało wydane, zanim jeszcze przyszedłem do ratusza. Próbowałem co prawda rozmawiać z właścicielem działki i inwestorem. Miałem nadzieję, że się dogadamy i przeniesiemy stację w inne miejsce, ale skoro inwestor zaczął już kopać miejsca pod fundamenty, to widać, że nie chce dalej rozmawiać. W tej sytuacji trudno nam coś zrobić - mówi wiceprezydent Marek Biernacki.

Nic o sprawie wczoraj jeszcze nie wiedziała Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku.

- Do tej pory nikt mnie nie informował, że na Konarskiego jest budowana stacja bazowa telefonii komórkowej. Zorientuję się jednak, co się dzieje. Wtedy poinformuję, czy będę mogła jeszcze coś w tej sprawie zrobić - mówi Chrzanowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza