Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leończyk: Energa Czarni zagra z zespołem kompletnym

Rafał Szymański
Paweł Leończyk typuje, że w serii półfinałowej play off Energa Czarni - PGE Turów będzie 1:3. Pierwszy mecz w czwartek.
Paweł Leończyk typuje, że w serii półfinałowej play off Energa Czarni - PGE Turów będzie 1:3. Pierwszy mecz w czwartek. Łukasz Capar
Paweł Leończyk, były zawodnik Energi Czarnych, a obecnie Trefla Sopot, opowiada o PGE Turowie Zgorzelec. W 1/4 Trefl przegrał z PGE 0:3.

Jakie szanse ma Energa Czarni na pokonanie w półfinale play off PGE Turowa Zgorzelec?
Paweł Leończyk: PGE Turów jest mocną drużyną. Aby ich pokonać, trzeba mieć dobry dzień i być świetnie ustawionym strzelecko. W tym bym upatrywał szansy Energi Czarnych. Turów jest przygotowany na to, by sforsować każdą obronę w lidze. Ma dużo opcji w ataku i taką przewagę fizyczną, że może zdominować rywala. Kulig i Natiażko pod koszem są bardzo silni i dobrze wyszkoleni.

Zaczynasz od podkoszowych, a na obwodzie?
Jeżeli oni wyjdą trójką: Jaramaz, Collins, Chyliński, to każdy z nich ma prawie 2 metry wzrostu i każdy może grać od pozycji 1 do 3. Do tego dochodzi jeszcze Olek Czyż, który w naszej serii siał spustoszenie pod koszem i robił dużą przewagę. Ta różnica w fizyczności i uniwersalność jest bardzo widoczna.

Czyli Energa Czarni jest w stanie wyrwać najwyżej zwycięstwo, a nie wygraną w całej serii?
To jest koszykówka, w swojej karierze widziałem dużo niespodzianek. Ale naprawdę Czarnych czeka ciężka przeprawa. Muszą być skoncentrowani w każdej sekundzie spotkania. My się o tym przekonaliśmy w trzecim starciu play off w Sopocie. Do przerwy toczyliśmy wyrównany bój, a potem minuta trzeciej kwarty zadecydowała o tym, że straciliśmy wszystkie szanse. Z minus dwóch punktów Turów odjechał nam na trzynaście pkt. Wszystko załatwił w 60 sekund. Oni mają swój styl grania, grają ze sobą bardzo długo, biegają do kontry. Dzielą się świetnie piłką, podkoszowi i obwodowi. To kompletna drużyna.

Czy taka indywidualność jak Jerel Blassingame w Enerdze Czarnych jest w stanie przesądzić o losach serii?
My się o tym w Treflu najdobitniej przekonaliśmy, że indywidualnościami nie jesteśmy w stanie podjąć walki z Turowem. Energa Czarni nie może patrzeć na swoje indywidualności, ale grać bardzo zespołowo. Każdy musi dać dużo dobrego. I tu nie chodzi o pierwszopiątkowych zawodników. Całą dziesiątka musi dać w każdym meczu coś dobrego - dużo energii, dobry impuls. Czasem trzeba poświęcić swoje faule na jeden mądry faul. Czarni nie mogą się skupić na serii, tylko myśleć o każdym następnym spotkaniu.

Twój typ na całą serię?
Nie skończy się na 0:3, typuję 1:3. Ogólnie to będą ciekawe spotkania, ale PGE Turów doświadczeniem i z VTB, i z Euroligi, z Pucharu Europy ma atuty nie do przeskoczenia. Blassingame czy Pasalić grali w dobrych klubach, grali wielkie mecze, ale Zgorzelec ma ten zestaw graczy, od których bije pewność. To widać na parkiecie.

Rozmawiał Rafał Szymański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza