Na pewno przeprowadzą komercjalizację słupskiego szpitala - mówiła w czwartek (21 maja) Jolanta Szczypińska, słupska posłanka PiS, relacjonując swoje wrażenia z obrad Komisji Zdrowia Sejmiku Pomorskiego, które odbyły się w minioną środę.
W obradach Komisji Zdrowia uczestniczyli przedstawiciele Zarządu Województwa, członkowie komisji( radni wojewódzcy, w tym dwóch przedstawicieli PiS), związkowcy ze słupskiego szpitala, przedstawiciele słupskiej Solidarności oraz radny Roman Giedrojć (PiS) i posłanka Szczypińska.
Zobacz także Robert Biedroń nie zabierze głosu w sprawie komercjalizacji szpitala
Ponadto do marszałka województwa dotarł list od słupskich rajców, który podpisali szefowie wszystkich klubów radnych w radzie miejskiej. Jego autorzy apelowali, aby przesunąć w czasie głosowanie w sprawie komercjalizacji słupskiego szpitala, które na forum Sejmiku Pomorskiego ma się odbyć 25 maja, do momentu, kiedy zostaną wyjaśnione wątpliwości. Dotyczą one wielkości zadłużenia szpitala oraz wartości majątku szpitalnego , który ma zostać majątkiem nowej spółki. Audyt dotyczący tej ostatniej kwestii nie został jeszcze wykonany.
- Niestety, te wszystkie argumenty nie zostały wzięte pod uwagę. Wychodzi na to, że szpital zostanie oddany marszałkowi za grosze, który jako właściciel będzie mógł z nim zrobić, co zechce. Pamiętajmy, że spółka prawa handlowego jest ukierunkowana na zysk, a zysk można osiągnąć kosztem pacjentów albo pracowników. Wystarczy sporą ich grupę zatrudnić na kontrakty. Wtedy bezpieczeństwo pacjentów znacznie się pogorszy - przekonywała posłanka Szczypińska. Według niej jednak opinie ekspertów PIS wskazują, że komercjalizację szpitala będzie można cofnąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
