Na najbliższej sesji miejscy radni zajmą się propozycją podwyżki podatku śmieciowego. Wedle planów ratusza opłata za segregowane odpadki miałaby wzrosnąć o złotówkę do 10 zł od osoby. Natomiast za odpadki zmieszane podskoczyć z 12 do 16 zł. Powód?
W uzasadnieniu projektu uchwały można wyczytać, że idzie o "zbilansowanie kosztów systemu z dochodami", czyli o pokrycie deficytu w systemie pieniędzmi wyciągniętymi z kieszeni każdego mieszkańca. Przypomnijmy, że Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, w ogłoszonym przez miasto przetargu na wywóz i zagospodarowanie odpadków na okres 20. miesięcy, zaoferowało kwotę 16 mln zł. Ale po "... szczegółowej analizie wydatków przewidzianych do zrealizowania do końca czerwca tego roku oraz zaplanowanych w budżecie miasta środków na rok 2015 i 2016 kwota brakująca... w budżecie wynosi 1,5 mln zł".
Urzędnicy podkreślają, że z budżetu miasta w latach 2013 i 2014 i tak trzeba było opłacić 785 tys. zł i to przy nieuwzględnieniu płatności za listopad i grudzień poprzedniego roku (to już 1,7 mln zł), które uregulowano w styczniu i lutym z obecnego budżetu. Argumentują też, że jeśli rada nie zgodzi się na podwyżkę, to dziurę w śmieciowym budżecie trzeba będzie łatać kosztem kultury lub oświaty. Tak czy inaczej zapłacą słupszczanie.
Nowe stawki miały zacząć obowiązywać po podpisaniu umowy z PGK, czyli od lipca tego roku.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
