Wojewoda pomorski rozpoczął postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji lokalizacyjnej inwestycji pod nazwą: "Budowa wolnostojącej wieży stalowej do montażu radiolinii o mocy mniejszej niż 15W wraz z budową przyłącza energetycznego" na terenie bazy w Redzikowie.To element infrastruktury teleinformatycznej, która posłuży Polskiemu Batalionowi Ochrony, powołanemu do zabezpieczania bazy antyrakietowej.
- Zgodnie z wnioskiem powstać ma wieża stalowa o wysokości 30-36 metrów i mocy zamontowanej radiolinii poniżej 15W. Inwestycja nie wymaga decyzji środowiskowej, gdyż - zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów - radiolinie nie są zaliczane do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Teoretycznie na wydanie decyzji urząd wojewódzki ma 65 dni - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
Zobacz także: Tarcza antyrakietowa w Redzikowie jest tajemnicą i zagrożeniem. Tak twierdzą jej przeciwnicy
O wydanie decyzji ubiega się Resortowe Centrum Zarządzania Sieciami i Usługami Teleinformatycznymi z Warszawy. To druga jednostka - obok gdyńskiego Rejonowego Zarządu Infrastruktury - zajmująca się organizowaniem przetargów dla Redzikowa. Przetarg na zaprojektowanie infrastruktury teleinformatycznej i nadzór budowy wygrała firma BIT SA z ceną 84 870 złotych.
- Jesteśmy jeszcze na etapie projektowania. Maszt będzie służył naszej łączności wojskowej - usłyszeliśmy od jednego z wojskowych w RCZSiUT.- Urządzenie umieszczone na nim nie generuje promieniowania. Przepuszcza jedynie wiązkę promieniowania elektromagnetycznego skierowaną do drugiej anteny.
Gdzie będzie zlokalizowana ta druga? - Tego nie mogę ujawnić - zastrzega oficer, który wyjaśnia też, że maszt musi być wysoki, bo urządzenia na obu wieżach "muszą się widzieć". Porozumienie Stanów Zjednoczonych z Polską w sprawie budowy tarczy zakłada, że baza będzie miała znaczenie strategiczne dla Polski, USA i NATO.
"Hipotetyczny atak na bazę spotka się ze stanowczą reakcją USA i całego NATO. Z tych względów będzie ona broniona w sposób ponadprzeciętny. Istotnie zmniejsza to ryzyko jakiegokolwiek ataku na instalację w Redzikowie" - czytamy w materiale informacyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej.
Baza jest budowana za polskie pieniądze. Wojsko podpisało już umowy na projekt sieci energetycznej z zasilaniem awaryjnym za prawie 330, 9 tys. zł; na projekt sieci wodociągowej i sanitarnej za 155 tys. zł; na projekt sieci cieplnej za prawie 97, 4 tys. zł.
Pierwsza umowa budowlana przewiduje zaprojektowanie i budowę ogrodzenia z montażem systemów zabezpieczeń elektronicznych. Skarb państwa wyda na to ponad 41,1 miliona złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?