Zawody MMA w Słupsku. Wstęp jest darmowy

Bardzo rzadko odbywają się w Słupsku zawody MMA. Po raz ostatni dwukrotnie w hali Gryfia kilka lat temu mieliśmy okazję oglądać zmagania w najbardziej popularnych ostatnio dyscyplinach sztuk walki. Tym razem Mmataleo Słupsk postanowiło zrobić galę nad Słupią. Po raz pierwszy w historii Słupska rozegrane zostaną tu amatorskie zawody MMA. Gala odbędzie się w sobotę, 30 maja. Kibice będą mogli oglądać zmagania w sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Hubalczyków.

Walki odbywać się będą w MMA, K1, ADCC. Walki finałowe full contact odbywają się w ramach Amatorskiej Gali Time of Masters.

To jedna z nielicznych okazji dla polskich zawodników, aby stanąć do bezpośredniej rywalizacji z zawodnikami z zagranicy.

Panie walczyć będą w dwóch kategoriach wagowych: do 61 kg i plus 61 kg. Mężczyźni wystąpią w siedmiu kategoriach: 61 kg, 66 kg, 70 kg, 77 kg, 84 kg, 93 kg, plus 93 kg.

Organizacja gali przewiduje, że ważenie w dniu zawodów rozpocznie się wcześnie rano, o godz. 7.
Walki eliminacyjne rozpoczną się natomiast o godzinie 10. - Odbywać się będą na dwóch matach, a w kategorii full masters w specjalnej klatce. O godzinie 20 tego samego dnia rozpoczną się finały. Wtedy kibice będą oglądać już zmagania tylko w klatce. Wstęp na wszystkie walki gali w Słupsku jest wolny. To gest organizatorów w stronę słupskiej publiczności.

- Chcemy rozpropagować MMA w Słupsku i zaprosić chętnych na wspólne treningi. Ta dyscyplina przeżywa teraz w kraju olbrzymi bum - opowiada Paweł Kawałko, trener w Mmataleo Słupsk i główny organizator gali.

Walkom finałowym towarzyszyć będzie oprawa godna pojedynków zawodowych. Oprócz świateł najprawdopodobniej zobaczymy pokazy taneczne. Zawodnicy będą mogli poczuć się tak jak na profesjonalnej gali. - Robimy naprawdę dużo, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik - dodaje Kawałko.
W gali przewidziano występ około 200 zawodników. Już na listach zgłoszeniowych jest 100 uczestników.

- Przyjadą do nas chętni z całego Pomorza, ale nie tylko. Będą ekipy z Koszalina, Elbląga, Ostródy, Braniewa, Kwidzyna, Malborka - opowiada Kawałko. Na tego typu galach najczęściej jest tak, że ostateczne zgłoszenia przyjmowane są nawet na dzień przed samą imprezą, więc liczba chętnych może jeszcze zdecydowanie się powiększyć.

Zawodnicy Mmataleo przygotowywali się do występu na wspólnych treningach np. z Oskarem Imadło Piechotą, wicemistrzem Europy i wielokrotnym mistrzem Polski w ADCC. - Z Mmataleo wystąpi około 20 osób. Szkoda, że niektórych dopadły kontuzje. W wadze do 77 kg nie będzie mogło wystąpić trzech zawodników, których trapią urazy. Są to Tomasz Sobczak, Michał Rogowski, Tomasz Skrzypek - opowiada Kawałko.

Nie wystąpi wygrywający ostatnio w Niemczech w gali We Love MMA Jacek Mackus. Tym razem w Słupsku będzie sędzią rozstrzygającym poszczególne pojedynki.

Imprezę organizowaną przez Mmataleo wspierają: City Park, slupex.pl, Adkonis - ferma kur, Invest House, namase.pl, DraftTech, Ferro Di Cavallo, Pepsport.