Przeciwnikami są mieszkańcy ul. Piłsudskiego, która sąsiaduje z pl. Wolności. - Ustka cierpi na brak terenów zielonych a obecny plac Wolności to jedna z największych ostoi zieleni w całym mieście - mówili ustczanie. - Pomysł na zlokalizowanie w tym miejscu wielkiego parkingu podziemnego jest nie do przyjęcia. Mówimy tu o wjazdach zlokalizowanych przy ulicy Jana z Kolna oraz Piłsudskiego. Są to wąskie ulice i nawet na przedstawionych wizualizacjach widać, że nie ma tam miejsca na zjazdy do podziemnych parkingów.
W sezonie turyści, czekając na wolne miejsca, będą korkować nie tylko ulicę Piłsudskiego, ale również Kardynała Wyszyńskiego aż do Marynarki Polskiej. Mieszkańcy twierdzą także, że nowe centrum jest zbyt nowatorskie i nie wpisywałoby się w układ i charakter
architektoniczny tej części miasta.
Zobacz także: Nowa koncepcja na plac Wolności w Ustce i konsultacje społeczne
Inwestycja jest w fazie projektowania. Nie ma jeszcze nawet ogólnego kosztorysu, nie wiadomo, kto i w jaki sposób miałby budowę sfinansować. Według wstępnych planów w skład kompleksu wchodzić miałyby dwa budynki, w których mieściłyby się biblioteka miejska, dom kultury, a także pomieszczenia dla lokalnych stowarzyszeń. W jednym z budynków mieściłaby się także sala widowiskowa na 250 osób. Dodatkowo w skład kompleksu wchodziłyby także podziemny pasaż handlowy oraz podziemny parking, w którym mieściłoby się ponad 200 aut.
- Musimy pamiętać, że centrum miałoby powstać na terenie, który rozgranicza dwie części Ustki. Tę historyczną - starą oraz tę nowszą, o nieco krótszej historii. Natomiast budowa podziemnego parkingu w tym miejscu oczywiście nie rozwiąże całkowicie problemu z parkowaniem, ale rozładuje choć w części ulice i chodniki, które latem są pozastawiane przez kierowców. Tereny w Ustce są już w większości zagospodarowane i trudno byłoby gdziekolwiek indziej taki parking zaplanować - mówił burmistrz Ustki, Jacek Graczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?