Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądy samodzielne, ale z wakatami

Andrzej Gurba [email protected]
Wczoraj samodzielne ponownie stały się sądy rejonowe w Bytowie i Miastku. Wszyscy się z tego cieszą, są jednak też problemy.
Wczoraj samodzielne ponownie stały się sądy rejonowe w Bytowie i Miastku. Wszyscy się z tego cieszą, są jednak też problemy. Archiwum
Wczoraj samodzielne ponownie stały się sądy rejonowe w Bytowie i Miastku. Wszyscy się z tego cieszą, są jednak też problemy.

Sądowy klient raczej nie zauważy zmiany, chyba że spojrzy na tablice, które uległy przeróbce. Zarówno Sąd Rejonowy w Bytowie, jak i Sąd Rejonowy w Miastku wracają w swojej właściwości miejscowej (obszar), jak i rzeczowej (rodzaje spraw) do tego, co było wcześniej, a więc przed likwidacją ich samodzielności. - W tym zakresie nic się nie zmienia - potwierdza Danuta Jastrzębska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Słupsku.

Zobacz także: Sąd uchylił konieczność spłaty dotacji przez Poranek (zdjęcia, wideo)

Choć oba sądy są już formalnie samodzielne, to nie mają swoich miejscowych prezesów.- Kandydatów na prezesów sądów w
Bytowie i Miastku wskaże prezes Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. To jego uprawnienie. 6 lipca w Bytowie i Miastku odbędą się kolegia sędziów, które będą opiniowały te kandydatury - informuje D. Jastrzębska. Na razie formalnie sądami w Bytowie i Miastku kieruje prezes Sądu Okręgowego w Słupsku. Z jednej strony sądy są samodzielne, a z drugiej jest problem, bo są wakaty. W bytowskim sądzie na pięć etatów nie są obsadzone aż dwa. Z początkiem lipca w stan spoczynku przeszedł karnista Jan Iskierski, były prezes bytowskiego sądu. Sędzia Włodzimierz Uchmanowicz, który teraz jako jedyny orzeka w sprawach karnych, kilka razy podkreślał na sali sądowej, że z uwagi na taki stan kadrowy sprawy będą się przeciągać. W miasteckim sądzie jest sześć etatów sędziowskich, w tym jeden wakat.

- Lada dzień uruchomiona zostanie procedura wyłonienia sędziów do sądów w Bytowie i Miastku. Niestety, potrwa to około pół roku. Wcześniej procedury nie można było uruchomić, bo sądy formalnie nie były samodzielne - stwierdza D. Jastrzębska. Dodaje, że jest możliwość czasowego delegowania sędziów do pracy w Bytowie czy Miastku. - Zresztą w Miastku już tak jest w przypadku jednego sędziego - oznajmia pani rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza