Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W następny weekend kolejna fala upałów

Aleksandra Chacińska
Dr Roman Abramowicz ze słupskiego SOR-u przestrzega przed upałami.
Dr Roman Abramowicz ze słupskiego SOR-u przestrzega przed upałami. Archiwum
Dr Roman Abramowicz ze słupskiego SOR-u przestrzega przed upałami.

W taki weekend jak poprzedni, kiedy temperatury sięgają ponad 30 stopni Celsjusza, należy szczególnie zwrócić uwagę na profilaktykę przeciw udarom cieplnym. Podczas pracy na otwartej przestrzeni w upalne dni może dochodzić do przegrzania organizmu (zwłaszcza głowy i karku).

Czy wielu słupszczan trafiło poszkodowanych na SOR po fali upałów?
W ciągu dwóch ostatnich wolnych dni na słupski SOR trafiło sześcioro pacjentów po zasłabnięciach oraz dwanaście osób ze spadkiem elektrolitów w organizmie. Należy przypominać do znudzenia, co jeszcze prócz wysokiej temperatury wpływa na wystąpienia udaru oraz jak minimalizować możliwość jego wystąpienia i skutki. Na szczęście widać pozytywne efekty ogólnej społecznej kampanii.

Kiedy może dojść do udaru cieplnego?
Udar cieplny może wystąpić w gorące, parne dni, kiedy nasłonecznienie jest wyjątkowo duże (zwłaszcza jeśli mamy odsłoniętą głowę). Wielu pacjentów jest zaskoczonych, że zdarza się to również w gorącym, wilgotnym powietrzu bez przewiewu. Na oddział ratunkowy najczęściej jednak trafiają sympatycy dłuższego przebywania na słońcu w czasie silnych upałów.

Czy jest tzw. grupa wysokiego ryzyka, której szczególnie szkodzą wysokie temperatury?
Szczególnie narażone w tym okresie są osoby starsze i zmagające się ze schorzeniami układu sercowo-naczyniowego. Wysokie temperatury mogą powodować gwałtowny spadek ciśnienia tętniczego, co może być poważnym zagrożeniem dla zdrowia.

A jaka temperatura może w naszej szerokości geograficznej być szkodliwa dla organizmu?
Temperatura już powyżej 25 stopni Celsjusza sprawia, że priorytetem ludzkiego organizmu staje się utrzymanie właściwej temperatury ciała. Naczynia krwionośne rozszerzają się, serce bije szybciej i zaczynamy się intensywnie pocić - właśnie w taki sposób ludzkie ciało usiłuje chronić się przed przegrzaniem, którego skutkiem jest m.in. odwodnienie organizmu i obniżenie ciśnienia tętniczego. Te pozornie niegroźne objawy mogą być zagrożeniem dla życia osób z chorobami układu krążenia. Zdolność do precyzyjnej regulacji ciśnienia tętniczego i utrzymywania właściwego nawodnienia organizmu może być osłabiona u osób w wieku podeszłym i ze schorzeniami układu krążenia. To dla nich upalne dni stanowią poważne zagrożenie.

Jak zadbać o siebie w upalne dni?
Szczególnie, jak wspomniałem, osoby z problemami z układem krążenia powinny pamiętać w czasie fal upałów o podstawowych wskazaniach lekarzy, do których należą: częstsze pomiary ciśnienia, odpowiednie nawadnianie organizmu oraz unikanie zbyt długiego przebywania na słońcu. Choć są to porady uniwersalne, dotyczą ludzi w każdym wieku. Ciągle utrzymuje się trend wylegiwania się godzinami na słońcu, co jest zmorą nie tylko onkologów. Najzdrowszy człowiek po takiej sesji poczuje się źle. Dbajmy o siebie, zachowajmy rozsądek - to jest najważniejsze. Czas upału jest relatywnie krótki - często zwykła rozwaga wystarczy.

Rozmawiała Aleksandra Chacińska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza