Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy słupskiego ZIMu odchodzą z pracy albo chorują na potęgę

Alek Radomski [email protected]
Zamieszanie personalne w ZIM trwa w czasie budowy ringu, którą firma nadzoruje. Odszedł z ZIM m.in. ważny księgowy
Zamieszanie personalne w ZIM trwa w czasie budowy ringu, którą firma nadzoruje. Odszedł z ZIM m.in. ważny księgowy Łukasz Capar
Zamieszanie personalne w ZIM trwa w czasie budowy ringu, którą firma nadzoruje. Odszedł z ZIM m.in. ważny księgowy.

Planowana przez władze Słupska restrukturyzacja Zarządu Infrastruktury Miejskiej przynosi pierwsze skutki. Na razie z tej instytucji, która firmuje najważniejszą inwestycję drogową, czyli miejski ring, odpływają specjaliści. - Na tę chwilę trzy osoby otrzymały wypowiedzenia - mówi Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora w ZIM. - Jedna z działu zamówień publicznych, pracownik zajmujący się na pół etatu lasami oraz pracownik gospodarczy spopielarni.

Wcześniej, bo jeszcze przed planami restrukturyzacji z ZIM-u odszedł miejski inżynier ruchu. Michał Żuber do dziś pozostawił po sobie wakat. Dotychczasowe próby wyłonienia nowego urzędnika odpowiedzialnego za organizację ruchu w mieście nie przyniosły rezultatów. Co więcej, dyrekcja zarządu w ostatnim czasie otrzymała cztery wypowiedzenia od podwładnych. Mowa tu o dotychczasowym kierowniku działu eksploatacji, remontu ulic i mostów oraz inspektorze nadzoru inwestorskiego z uprawnieniami mostowymi.

Zobacz także: Będą zwolnienia w słupskim ZIM-ie

Z pracy zrezygnował również Marcin Zołotar, czyli główny księgowy, który rozliczał niełatwą budowę ringu. Razem z nim z księgowości odeszła jeszcze jedna osoba. Zołotara zastąpiła Bożena Stryszko, która do ZIM trafiła z przynoszącej straty i przez to zlikwidowanej miejskiej spółki - Rejonowego Zarządu Inwestycji.

Pracownicy, który odeszli, znaleźli zatrudnienie m.in. w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad czy wojsku. Na pozostałych padł blady strach. Sześcioro przebywa aktualnie na zwolnieniach lekarskich. W związku ze zwolnieniami i urlopami w wydziale zieleni zamiast trzech osób pracuje jedna, w dziale uzgodnień z pięciu dwie, a w - kluczowym - zamówień publicznych dwie z czterech.

Tymczasem w słupskim ratuszu powstaje nowy regulamin organizacyjny tej instytucji. Pisać go ma wiceprezydent Marek Biernacki. Jednym z jego założeń jest degradacja obecnej kadry dyrektorskiej w dół. Do rangi kierowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza