Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę Krzyżacy zaatakują Słupsk

Daniel Klusek
Rycerze odtworzą średniowieczną bitwę, a publiczność będzie ich dopingować.
Rycerze odtworzą średniowieczną bitwę, a publiczność będzie ich dopingować. Marcin Kamiński
W sobotę Krzyżacy kolejny raz zaatakują Słupsk. Na szczęście polscy rycerze ponownie wyruszą do walki z najeźdźcą. Zobaczymy ją przy Baszcie Czarownic.

Rycerze rozstawią swoje obozowisko już w sobotę rano na półwyspie w Parku Kultury i Wypoczynku. Tam będzie można podglądać rycerzy i wojów podczas przygotowań do popołudniowych walk. Na godz. 10.30 zaplanowano rozpoczęcie turnieju łuczniczego, o godz. 11 zobaczyć będzie można popisy wojowników podczas turnieju walk pieszych. Natomiast w południe rozpocznie się turniej szulerów.

Przez cały czas na terenie obozowiska będą trwać warsztaty lepienia przedmiotów użytkowych z gliny, tkania, wyszywania, średniowiecznych tańców, wikliniarskie, płatnerskie, szycia obuwia i kulinarne.

- W tych zajęciach udział będą mogli wziąć wszyscy chętni - zaprasza Joanna Tomaszewska, wicemistrz słupskiego Bractwa Rycerskiego Księcia Bogusława V. - Na zajęciach kulinarnych będzie można samodzielnie rozwałkować ciasto i upiec podpłomyki.

Obozowisko w Parku Kultury i Wypoczynku zwiedzać będzie można do godz. 16. Potem rozpoczną się przygotowania do imponującej inscenizacji, w której udział weźmie niemal 200 rekonstruktorów. Miłośnicy średniowiecza wcielą się w rolę Krzyżaków, rycerzy i po raz pierwszy mieszczan. Będzie też czarownica.

Inscenizacja odbędzie się na terenie przy Baszcie Czarownic. Woje szyki formować będą od godz. 18. Inscenizacja rozpocznie się pół godziny później.

- W poprzednich latach miały miejsce rekonstrukcje konkretnych wydarzeń z historii Słupska - mówi Joanna Tomaszewska. - Tym razem przedstawimy wydarzenie, które mogło mieć miejsce w wielu miastach, również u nas. Będzie miało ono związek z kobietą oskarżoną o czary. Podczas rekonstrukcji zobaczymy walki z udziałem rycerzy, artylerii i łuczników. Jak zakończy się ten bój, wiadomo od kilku stuleci.

- Jak zwykle przepędzimy Krzyżaków z miasta - zapowiada wicemistrz słupskiego Bractwa Rycerskiego Księcia Bogusława V.

Po bitwie widzów czeka dodatkowa atrakcja, czyli walki bohurtowe. Zobaczymy ich kilka, w każdej udział weźmie od kilku do kilkudziesięciu rekonstruktorów. Bohurty charakteryzują się tym, że podczas takich potyczek nie obowiązują żadne zasady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza