Na Facebooku Artur Dziambor tak skomentował to, że wcześniej nie wycofał się z listy, choć namawiali go do tego jego sympatycy: - Wycofanie się nie miało większego sensu. Nie chodzi o honor - idąc tą drogą, nigdy z nikim nie powinno się próbować współpracować, bo jedyna prawidłowa racja jest tylko po naszej stronie. Prof. Wielomski wczoraj napisał, że antysytemowcy powinni próbować się wedrzeć do Sejmu każdym możliwym sposobem. Tego chciałem, o to walczyłem, widać komuś bardzo zależało aby to nie wyszło i ten ktoś miał więcej do powiedzenia.
Zdradził też, że o tym, że już nie jest "jedynką" dowiedział się na kwadrans przed referendalną debatą w Radiu Gdańsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?