Ponad setka drzew rosnących na działce w pobliżu Zakładu Utylizacji Odpadków w Bierkowie została wykarczowana. Zdaniem przedstawicieli gminy Słupsk wycinki dokonano nielegalnie.
- Chodzi o nieruchomość należącą do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej - mówi Bernard Rybak, wicewójt gminy Słupsk. - Kiedy otrzymaliśmy informacje, wysłaliśmy na miejsce nasze służby. Pracownicy podczas wizji lokalnej stwierdzili, że w miejscu, gdzie do niedawna rósł lasek, teraz znajdują się tylko pnie.
Urzędnicy zaczęli liczyć, mierzyć i szacować straty. Okazało się, że wycięto również drzewa, które rosły od dziesięciu lat. Oznacza to, że na ich usunięcie potrzebna była zgoda. W efekcie gmina wszczęła postępowanie administracyjne. - Które zakończyło się decyzją o naliczeniu kar dla PGK - przyznaje wicewójt Rybak. - W sumie półtora miliona złotych. W korespondencji, którą wymienialiśmy z przedsiębiorstwem, prosiliśmy, aby pozostawionych tam pni nie usuwać. W końcu to materiał dowodowy. Wskazywaliśmy, że wycięto drzewa o danej średnicy oraz że rosły przeszło dekadę. Właśnie się dowiedzieliśmy, że teren został zaorany. Znów przeprowadzamy tam wizję lokalną.
Zobacz także: Słupsk popłynął z akwaparkiem
Niewielki teren w pobliżu wysypiska miała oczyścić z samosiejek wynajęta przez PGK zewnętrzna firma. - Zleciliśmy jej wykonanie prac polegających na usunięciu samosiewu mieszanego i uporządkowania tego terenu - informuje Mateusz Bilski, rzecznik PGK. - Wykonawca w umowie oświadczył, że posiada wiedzę, doświadczenie możliwości, również że zna uwarunkowania prawne związane z przedmiotem zamówienia. Nie zgadzamy się ze stwierdzeniem gminy, że część z tych drzew miała powyżej dziesięciu lat. Dlatego też odwołaliśmy się od decyzji nakładającej na nas karę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Nie będziemy komentować całej sprawy do momentu jej rozstrzygnięcia przez SKO.
Jednak kara nałożona przez gminę może być jeszcze wyższa. Jak podkreślają jej przedstawiciele, dodatkowe konsekwencje finansowe pojawią się, jeśli okaże się, że pnie usunięto celowo. PGK poprzedni rok budżetowy zakończyło z zyskiem ponad trzech milionów złotych. Półtora miliona w postaci dywidendy trafiło do właściciela spółki, czyli miasta Słupsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?