Asfaltowa ścieżka rowerowa - taki powinny powstać w Słupsku.
Niektórzy jednak uważają, że ścieżki zbudowane z asfaltu to nieporozumienie. Wśród nich są m.in. Robert Kujawski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i Wiesław Kurtiak, szef Zarządu Dróg Miejskich.
Jednym z głównych zarzutów przeciwników asfaltu jest to, że w przypadku awarii podziemnej instalacji, trzeba będzie asfalt kroić, co ma pogorszyć jego stan - pojawią się łaty i nierówności.
Przypominamy: firma, która kopie pod ziemią ma obowiązek przywrócić drogę czy ścieżkę do stanu poprzedniego. Miasto w żaden sposób nie może sprzyjać tym firmom, specjalnie dla nich kładąc kostkę brukową.
To tylko działanie na szkodę mieszkańców. Na dodatek na naszych łamach niejednokrotnie pokazywaliśmy, że ścieżki z bruku po remontach wyglądały fatalnie (np. przy al. 3 Maja).
Nie wszyscy radni zapoznali się też z załącznikiem do uchwały - standardami budowy dróg rowerowych przygotowanymi przez naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
To swoista biblia dla drogowców, która obowiązuje już w kilku miastach Polski. W przyszłym tygodniu do Słupska przyjedzie Marcin Chyła z Krakowa. Dzięki jego staraniom w całej Polsce powstają ścieżki za unijne pieniądze.
Na przykład w Gdańsku na ścieżki pozyskał ponad milion dolarów. Na spotkaniu z radnymi odpowie na każde pytanie i rozwieje wątpliwości w sprawie ścieżek.
(krab)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?