Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężkie boje o uchwałę rowerową

Fot. Krzysztof Tomasik
Rowerowy absurd przy ul. Wolności.
Rowerowy absurd przy ul. Wolności. Fot. Krzysztof Tomasik
Według prawników prezydenta Słupska, radni co najwyżej mogą nadawać nazwy ulicom, a nie decydować o jakości ścieżek rowerowych.

Projekt

Projekt

pierwszej uchwały obywatelskiej zakłada powstanie w mieście sieci dróg rowerowych i rozwiązań komunikacyjnych przyjaznych rozwojowi ruchu rowerowego. Wprowadza standardy budowy dróg, koncepcję budowy węzła rowerowego oraz zobowiązuje prezydenta do przedstawienia planu połączeń dróg rowerowych. Projekt podpisany przez ponad 800 słupszczan został w październiku złożony do Biura Rady Miejskiej i w styczniu ma trafić na sesję Rady Miejskiej.

Podczas wczorajszej komisji porządku publicznego, przestrzegania prawa i spraw obywatelskich radni nie zdecydowali czy projekt uchwały rowerowej może być głosowany na sesji.

Poszło o opinie prawne na temat standardów rowerowych, które zamiast kostki wprowadzają ścieżki z asfaltu. Z jednej strony, opinia prawników ratusza sugeruje, że radni nie mają kompetencji, aby wprowadzać standardy.

Z drugiej opinii, przedstawionej przez członków Aktywnego Pomorza wynika, że ustanowienie standardów leży w gestii radnych.

- Najpierw trzeba zdecydować, kto ma rację - podsumował Paweł Skowroński, radny Platformy Obywatelskiej. - Dopiero wtedy możemy podjąć decyzję co dalej.

Urzędnicy zamiast uchwały chcą powołać zespół ekspertów przy prezydencie miasta, który m.in. miałby decydować o przebiegu ścieżek w mieście. Członkowie AP przypominali, że podobnych zespołów było już kilka i żaden nic nie osiągnął.

Dziś kolejna komisja Rady Miejskiej, na której stanie nasza uchwała rowerowa.

(krab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza