Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co przywieźć na pamiątkę z wakacji nad polskim morzem (wideo)

Monika Zacharzewska [email protected]
Pamiątki sprzedawane na usteckiej promenadzie.
Pamiątki sprzedawane na usteckiej promenadzie. Krzysztof Tomasik
Olbrzymie muszle, jakich w Bałtyku próżno szukać, pirackie statki, bursztynowe latarnie morskie w niczym nieprzypominające tej z Ustki

Pamiątki z Ustki:

Pamiątki z Ustki:

Ceny gadżetów w LOT: kubek ze zdjęciem Ustki - 12,60 zł, smycz do kluczy - 5,40 zł, mata plażowa z logo miasta - 16 zł, torba ekologiczna - 4,90 zł, proporczyki od 9 do 13 zł, czapeczka z daszkiem - 5 zł.

czy pluszowa poduszka z dużym biustem. Takie pamiątki mogą przypominać wypoczynek w Ustce. Władzom miasta to nie przeszkadza.

Burmistrz Zakopanego wypowiedział wojnę handlarzom kiczem na Krupówkach. Ma dość tandetnych świecidełek, pluszowych owieczek i... bursztynów. Handlujący tym straganiarze dostaną mandaty od straży miejskiej.

W Ustce bursztynowa biżuteria na straganie przy latarni jest jak najbardziej na miejscu.

- Hitem są jednak kubki z korsarzami po 12 złotych za sztukę - mówi jeden z handlarzy w porcie. - Tym, którzy je kupią, pewnie będą jakoś kojarzyć się z Ustką.

Sprzedawcy przyznają, że handlują w Ustce tym, co się sprzedaje. - Gdyby te wielkie muszelki z Chin nie cieszyły się powodzeniem, to byśmy ich nie mieli na stoisku - przyznaje sprzedawca. - Poza tym ciupagi na Krupówkach też mają napis made in China.

To władzom Ustki nie przeszkadza. - Warunkiem przystąpienia do przetargu na miejsce do handlowania było wystawienie pamiątek kojarzących się z morzem
- mówi Jacek Cegła, rzecznik prasowy burmistrza Ustki.

- Nie możemy więc już niczego zabronić. Tym bardziej że takie kiczowate rzeczy się sprzedają.

Oryginalne pamiątki firmowane logo Ustki można kupić tylko dość daleko od plaży. W biurze Lokalnej Organizacji Turystycznej przy ul. Marynarki Polskiej 87.

- Mamy ołówki, kubki, maty plażowe, ekologiczne torby i pocztówki - mówi Magda Szymańska, pracownica LOT. - I po te rzeczy przychodzi do nas sporo osób, które szukają czegoś kojarzącego się wyłącznie z Ustką.

To jednak wybierają głównie dojrzali wczasowicze. Młodzież i koloniści wolą tańszą biżuterię i pluszowe foczki. - Kupujemy różne kolczyki i okulary - mówi Agata Pawlik, kolonistka z Nysy. - Jak będziemy wyjeżdżać, to kupię siostrze jakiś fajny kubek w prezencie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza