Jedziemy na Wyspy, szukamy pracy

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego, co może nas tam spotkać.

Każdy z nas zna choć jedną osobę, która została okradziona podczas podróży. Jeśli przydarza nam się coś takiego, to daleko od domu i przyjaciół, bez środków do życia jesteśmy zagubieni i bezsilni. Co możemy wtedy zrobić?

Umowa i konto

Do pracy na Wyspach Brytyjskich wyjechały setki tysięcy Polaków. Jedni tylko na czas wakacji, inni na znacznie dłużej. Niezależnie od tego, warto zaraz po przyjeździe założyć sobie konto bankowe.

Obecnie jest to bardzo łatwe, bowiem brytyjskie banki wyraźnie otworzyły się w ostatnich latach na Polaków, słusznie widząc w nich liczącą się grupę klientów. Warto wiedzieć, że posiadanie konta często jest warunkiem koniecznym do rozpoczęcia pracy w Wielkiej Brytanii.

Niestety, nieuczciwych pracodawców spotkać można wszędzie, również tam. Mimo że brytyjskie prawo nie w każdym przypadku wymaga sporządzenia pisemnej umowy co chętnie podkreślają oszuści, to lepiej jednak ją mieć, może bowiem być pomocna w odzyskaniu zaległego wynagrodzenia.

Proces sądowy trwa dłuższy czas, który wprawdzie możemy wykorzystać na poszukiwanie nowego zajęcia, ale utrzymanie jest drogie.

Z szybkością internetu

I mimo, że w Zjednoczonym Królestwie istnieje sporo organizacji charytatywnych, to chyba lepiej liczyć na bliskich i przesyłkę pieniędzy od rodziny. Jeśli otworzyliśmy konto, możemy poprosić o przelew na nasz rachunek bankowy. Dyspozycja jest łatwa do złożenia, a transfer szybki oraz bardzo tani.

Jeśli konta nie mamy, możemy poprosić kogoś bliskiego o dosłanie pieniędzy. Nie tak dawno, w dobie tradycyjnych przekazów, przesyłanie pieniędzy, szczególnie przez granicę, było skomplikowane i bardzo czasochłonne. Dziś może być łatwe i naprawdę szybkie.
Rozwój internetu umożliwił wprowadzenie usługi międzynarodowego transferu pieniędzy, jaką oferuje na przykład firma LCC International. By nadać przekaz, nie trzeba nawet wychodzić z domu i szukać punktów wpłat.

Wystarczy internet lub sam telefon! Ponieważ pieniądze z Polski do Wielkiej Brytanii można przesłać w niecałe 24 godziny, może to być ratunek dla osób, które w niespodziewany sposób straciły - choćby gubiąc portfel - wszystkie pieniądze. Rozwiązanie idealne dla tych, którzy nie mogą czekać.

Ubezpieczenie od wszystkiego

Najlepszym rozwiązaniem byłoby ubezpieczenie od wszystkiego. Niestety, takiego nie oferuje żaden ubezpieczyciel. A zarówno awaria auta, jak i stłuczka na niemiłosiernie zatłoczonych ulicach Londynu, w którym na dodatek jeździ się po lewej stronie jezdni, nie jest wcale nieprawdopodobna.

Jeśli nawet ubezpieczenie zwróci nam koszty naprawy uszkodzonego samochodu, to może to potrwać kilka tygodni. Cóż robić? Trzeba sięgnąć do portfela.

Usługi brytyjskich mechaników do tanich jednak nie należą, możliwe więc, że niewiele w nim zostanie. Telefon do kogoś bliskiego w Polsce i szybki przesył pieniędzy będą wtedy bardzo pomocne.