Scania będzie dwa razy większa

To będzie największa przeprowadzka fabryki w regionie słupskim od kilku lat.

Na razie niewiele wiadomo o przenosinach. Zarząd Scania Productions w Słupsku milczy.

- Jest za wcześnie na informacje na temat inwestycji Scanii, gdyż nie są podjęte żadne decyzje - wyjaśnia Sylwester Wojewódzki, zastępca dyrektora zarządzającego w Scanii. - O podjętych przez kierownictwo koncernu decyzjach w tym temacie poinformuję, jeśli takowe będą.

Nam udało się ustalić, że rozmowy koncernu z zarządem Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego (zarządcy SSSE - dop. red.) rozpoczęły się na przełomie kwietnia i maja tego roku, gdy negocjacje o wejście do SSSE podjęła również spółka Nord Express, która jest związana z Sylwestrem Wojewódzkim.

Również zarząd PARR nie komentuje sprawy i czeka na podpisanie konkretnych umów.

- Nie mogę nic powiedzieć - ucina Mirosław Kamiński, prezes PARR. - Jesteśmy w trakcie negocjacji z dużą firmą. I na razie to tyle.

Dowiedzieliśmy się, że Scania rozważała również przenosiny do innych stref ekonomicznych, ale ze względu na posiadaną już kadrę, zdecydowała się kontynuować działalność na Pomorzu Środkowym.

Historia zakładu w Polsce

Scania pojawiła się w Polsce w 1993 roku. Rok później wraz z zakładem Krajowego Przedsiębiorstwa Napraw Autobusów Kapena podpisała umowę o utworzeniu spółki. Do 2002 roku w fabryce produkowano autobusy i ciężarówki. Dopiero niedawno firma zdecydowała się na jeden profil produkcji w Słupsku. Od prawie dwóch lat zakład w Słupsku jest największą fabryka koncernu, produkującą autobusy przeznaczone na rynek europejski.

Scania złożyła również list intencyjny do Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Za pośrednictwem PAIIZ, szwedzki koncern ubiega się o rządowe wsparcie dla inwestycji. Na razie wnioskiem zajmuje się specjalny zespół do spraw inwestycji i czeka na uzgodnienia międzyresortowe.

Nie wiadomo, ile kosztowałyby przenosiny fabryki i jej rozbudowa, ale nieoficjalnie mówi się nawet o 350-500 mln zł. Udało nam się ustalić, że Scania miałaby wykupić 20 ha ziemi, a przenosiny odbyłyby się w kilku etapach.

W nowo powstałej fabryce zatrudnienie znalazłoby prawie 1500 osób, czyli ponad dwa razy więcej niż w obecnym zakładzie w Słupsku. Nie wiadomo jednak, jak wielu inżynierów i konstruktorów zatrudni Scania w Redzikowie.

Od prawie dwóch lat w słupskiej fabryce, koncern tworzy centrum inżyniersko-konstrukcyjne.

Tajemnicą pozostaje również przyszłość gruntów, na której dziś znajduje się fabryka szwedzkiego koncernu. Wiadomo, że atrakcyjność inwestycyjna działki będzie coraz większa.

W przeciągu kilku lat, po drugiej stronie ulicy, ma powstać centrum usługowo-rozrywkowe z parkiem wodnym i halą sportową na kilka tysięcy miejsc.