Unia dużo daje

- wynika z przedstawionego raportu Komisji Europejskiej.

KE przedstawiła sprawozdanie z realizacji ubiegłorocznego budżetu. To pierwszy budżet UE w nowych planach budżetowych 2007-2013, i pierwszy, w którym widać wyraźny wzrost dochodów na rzecz nowych państw członkowskich.

Polska w czołówce

Z budżetu UE za 2007 rok do Polski trafiło 7,8 miliarda euro, czyli 7,4 proc. wszystkich unijnych wydatków. Po zapłaceniu obowiązkowej składki, która wyniosła 2,7 miliarda euro, Polska zarobiła na czysto około 5,1 mld euro. To ponad 2 mld euro więcej niż w 2006 roku.

- Jest wyraźna zmiana jeżeli chodzi o Polskę - podkreśliła komisarz ds. budżetu Dalia Grybauskaite, prezentując czołówkę głównych beneficjentów unijnej kasy. W tej czołówce po raz znalazła się Polska i to na szóstym miejscu.

Więcej pieniędzy otrzymały tylko Francja, Hiszpania, Niemcy, Włochy i Grecja, ale też i więcej zapłaciły do unijnej kasy w ramach składek. Jedynie Gracja z tej piątki ma lepszy od Polski, choć nieznacznie, bilans "na czysto". A więc można śmiało powiedzieć, że znaleźliśmy się na drugim miejscu.

Na co wydajemy euro?

Pieniądze, które do nas trafiły to kasa w ramach w ramach funduszy strukturalnych - około 4,2 mld euro oraz jako wsparcie rolnictwa - 3,1 mld euro. A dokładniej? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do pracowników Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

- Trudno na to odpowiedzieć. Bo jest około 80 tysięcy różnych projektów, które są finansowane z pieniędzy Unii Europejskiej - usłyszeliśmy.

- Są to m.in. budowy dróg, lotnisk, hal sportowych, a także różnego rodzaju szkolenia dla ludzi. Przykłady tych projektów można sprawdzić na stronie internetowej www.mrr.gov.pl. Tam są podane przykłady inwestycji.

Milionowe inwestycje- zachodniopomorskie

Postanowiliśmy więc zajrzeć na tę stronę. Liczba różnych projektów robi wielkie wrażenie. W samym tylko województwie zachodniopomorskim odnaleźliśmy ponad 20 projektów, z których najdroższy - bo jego dotacja wynosi ponad 701 milionów złotych - ma na celu poprawę jakości wody w Szczecinie.

Kolejny - wart prawie 567 milionów - również dotyczy wody, bo zintegrowanej gospodarki wodno-ściekowej w Dorzeczu Parsęty.

A te zupełnie małe inwestycje dotyczą np. kursu języka niemieckiego w kontaktach gospodarczych w Szczecinie (wartość dotacji to około 224 tysiące złotych), czy organizacji X Polsko-Niemieckiego Festiwalu Młodzieży w Stargardzie (dotacja sięga 176 tysięcy złotych).

Pomorskie

A jak sytuacja wygląda w województwie pomorskim? Tutaj odnaleźliśmy kilkanaście różnych projektów. I tutaj kwoty dotacji są zróżnicowane. Większość z nich przeznaczono na gospodarkę wodną.

Ta najpoważniejsza dotyczy gdańskiego projektu wodno-ściekowego i jest warta 343 miliony złotych. Z kolei Słupsk na swój projekt wodny - jak wynika z danych serwisu ministerstwa - miasto dostało 51,5 miliona złotych.