MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brązowy medal dla Energi Czarnych Słupsk! Trefl Sopot pokonany 72:71 (zdjęcia, wideo)

Jarosław Stencel, Rafał Szymański
Po raz drugi w historii występów w koszykarskiej ekstraklasie koszykarze Czarnych Słupsk wywalczyli brązowy medal! Po emocjonującym spotkaniu pokonali Trefl Sopot.
Po raz drugi w historii występów w koszykarskiej ekstraklasie koszykarze Czarnych Słupsk wywalczyli brązowy medal! Po emocjonującym spotkaniu pokonali Trefl Sopot. Łukasz Capar
Po raz drugi w historii występów w koszykarskiej ekstraklasie koszykarze Czarnych Słupsk wywalczyli brązowy medal! Po emocjonującym spotkaniu pokonali Trefl Sopot 72:71.
Czarni Slupsk - Trefl Sopot. Drugi mecz o medal

Czarni Słupsk - Trefl Sopot. Drugi mecz o medal

Brązowy medal dla Energi Czarnych Słupsk !!!

W pierwszej kwarcie słupski zespół zagrał, jakby nie przejmując się faktem, że to najważniejszy mecz w sezonie. Graczom Dainiusa Adomaitisa wychodziło wszystko.

Przeżyjmy to jeszcze raz! CZARNI SŁUPSK 3 MIEJSCE W POLSCE!

Zdobyli 35 punktów, tyle ile w Sopocie w pierwszym spotkaniu do przerwy. W pozostałych trzech kwartach jednak było odwrotnie, Energa Czarni robiła wiele, by zepsuć to, co się udało wybudować w pierwszych dziesięciu minutach. A końcowe ich akcje w ataku, to była beztroska podobna do tej z Sopotu, granie kilku zagrywek po 20 sekund i czekanie na to, co się wydarzy w ostatnich ich chwilach. Najczęściej nie udawało się nic i po raz kolejny ostatnia akcja meczu należała do Trefla. I tym razem, podobnie jak w Sopocie, rywale Energi Czarnych do brązu nie trafili do kosza.

Impet, z jakim słupski zespół wszedł w spotkanie, był porażający. Niesione dopingiem Czarne Pantery wyszły na wysokie prowadzenie. W pierwszej kwarcie Trefl miał tylko jedną zbiórkę!

Szybki atak i dobra obrona dawały przytłaczającą przewagę. Dopiero od drugiej kwarty dla gości zaczął się ten mecz. Zagrali wtedy to, z czego są znani - dobrą koszykówkę w defensywie. Skutecznie i systematycznie zaczęli odrabiać straty. Pomogła im w tym dobra dyspozycja Kinnarda i skuteczna gra pod koszem Dragana Ceranica.

Dwie trójki Filipa Dylewicza w końcówce trzeciej kwarty zmniejszyły zdecydowanie rezultat, a w ostatniej partii rzut Kikowskiego zmniejszył wynik do 60:59 dla Energi Czarnych. Wtedy bardzo dobrą zmianę dał Zbigniew Białek. Trafił swój pierwszy rzut w tym meczu za trzy punkty, trafił dobitkę za dwa po niecelnym osobistym Blassingame'a. Skuteczny był Krzysztof Roszyk. Szybko słupski zespół wrócił do wyższego prowadzenia, 68:59.

- Mieliśmy w tej serii ciężko, bo straciliśmy dużo sił. Albo jeden rzut, albo gwizdek, albo jedna akcja mogła zaważyć - mówił po meczu Karlis Muizinieks, szkoleniowiec Trefla Sopot.

Miał rację. Trefl ponownie po tym ciosie podniósł się z kolan. Rzuty Kinnarda i Adama Waczyńskiego znów zmniejszyły przewagę, a Energa Czarni grała tak, jakby już czekała na koniec. Przy stanie 72:71 na 25 sekund przed końcem meczu za trzy nie trafił Paweł Kikowski. Wynik mógł ratować Białek, ale tym razem nie trafił dwóch rzutów osobistych. Rozgrywający Trefla Lorinza Harrington miał osiem sekund na zdobycie punktu, ale spudłował rzut z półdystansu. W słupskim zespole bardzo dobre zawody zagrał Roszyk (14 pkt, 5 zbiórek), a Bryan Davis został MVP meczów o brązowy medal. 8 asyst miał Jerel Blassingame. Słupszczanie wygrali zbiórki 41:32.

- W pewnych momentach nie było dobrej reakcji. Ale trzeba było wygrać zbiórki, to wygraliśmy, trzeba było wracać do obrony to wracaliśmy - cieszył się po spotkaniu Dainius Adomaitis, szkoleniowiec Energi Czarnych. On odniósł pierwszy sukces w pierwszym roku swojej pracy jako trener.

Dla słupszczan to drugi brązowy medal w historii ich startów w PLK. Pierwszy wywalczyli w 2006 roku.

Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 72:71 (35:20, 11:14, 13:21, 13:16)

Energa: Białek 7 (1x3), Roszyk 14 (2), Avery 2, Blassingame 11, Szawarski 0, Cesnauskis 11 (1), Jazvin 7, Davis 12, Leończyk 8.

Trefl: Dylewicz 7 (2), Ljubotina 1, Stefański 5, Kikowski 7, Kinnard 18 (2), Ceranić 15, Harrington 13 (3), Waczyński 5.

O brąz drużyny walczyły do dwóch zwycięstw. Wynik pierwszego meczu: Trefl Sopot - Energa Czarni 83:86

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza