Pech, jaki spadł obecnie na Energę Czarnych, jest dokładnie tak samo wielki jak wiadro pomyj wylewanych przez fanów innych klubów w Polsce na nasz klub. Fani koszykówki zarzucają bowiem Enerdze Czarnym manipulowanie rozgrywkami, tylko dlatego że słupszczanie poprosili o przeniesienie na inny termin dwóch spotkań, z Kotwicą Kołobrzeg i Zniczem Jarosław.
Energa Czarni miała wczoraj podpisać porozumienie z Valdasem Dabkusem, skrzydłowym z Litwy. Nie doszło do tego. - Zawodnik i menedżer w środę deklarowali, że nie będzie problemu z poprzednim klubem AEK Larnacą, tymczasem w czwartek pojawiły się trudności - mówi Andrzej Twardowski, prezes słupskiego klubu.
Z tego powodu w klubie wciąż przebywa Dalibor Djapa. W zestawieniu na niedzielny meczu z Anwilem Włocławek zabraknie na pewno Michała Hlebowickiego, wciąż chorego. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Chrisa Danielsa. Jego zderzenie na treningu z Hubertem Pabianem spowodowało uraz pleców. Zawodnik przechodził rezonans, był oglądany przez ortopedów.
- Polscy lekarze wskazują, że może wystąpić, zawodnik polega jednak na zdaniu medyków z USA, którzy sugerują, by tego nie robił. Sprawa może nawet stanąć na ostrzu noża i oprzeć się o rozwiązanie kontraktu - dodaje Twardowski.
Do tego doszło kolejne nieszczęście. Tyron Brazelton, rozgrywający, który przyszedł do Słupska po rozwiązaniu kontraktu z Asseco Prokomem Gdynia, zachorował na anginę ropną. Zdążył wziąć udział w kilku treningach, pokazał, że łatwo mu przychodzi wejść w zagrywki zespołu, po czym zachorował i musiał opuścić zajęcia. Dzisiaj ma już jednak się na nich zameldować.
Czy to już wszystkie plagi, jakie mogą dotknąć zespół? W minionym tygodniu na grypę chorowało siedmiu graczy, na treningi przychodziło po trzech. Teraz jest lepiej o tyle, że część wróciła, w niedzielę zagra też Mantas Cesnauskis, rozgrywający. On w meczu z Polpharmą Starogard doznał skręcenia stawu skokowego, na mecz powinien być już gotowy.
W niedzielę Energa Czarni zagra z Anwilem Włocławek. Spotkanie rozpocznie się o godz. 14 w hali Gryfia. Goście nie przyjadą w najsilniejszym składzie, zabraknie podstawowego rozgrywającego Krzysztofa Szubargi, kontuzjowanego także w meczu przeciwko Polpharmie. Pauzował już w środę w starciu z Kotwicą Kołobrzeg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?