- Arogancję, butę i ignorancję wiceministra trudno opisać - stwierdził. - _Wystąpił wręcz w roli prokuratora, zaczął oskarżać zarządy PŻB, pracowników.__Zupełnie zapomniał, że to były inne czasy. W tej chwili spółka zarabia, zakupiła nowy prom, ma perspektywy. Nie chciał w ogóle słyszeć o jakiejkolwiek konsolidacji naszych podmiotów branży promowej. A przecież chodzi nie tylko o interes tych spółek, miejsca pracy ale i o interes Skarbu Państwa, o naszą pozycję na Bałtyku, o naszą gospodarkę morską._
Poseł zapowiedział, że sprawę PŻB poruszy na spotkaniu parlamentarzystów zachodniopomorskich. Zwróci się w tej kwestii również bezpośrednio do premier Ewy Kopacz.
Postawa Gawlika może rzeczywiście dziwić. Wczoraj przytaczaliśmy bowiem stanowisko ministra resortu, który słowami rzeczniczki zapowiedział, że wróci do kwestii prywatyzacji kołobrzeskiego armatora promowego. Po naszej publikacji mieliśmy sygnały specjalistów branży morskiej. Stwierdzili, iż rzecznik MSP wprowadza w błąd twierdząc, że niemożliwa jest konsolidacja branży promowej. Z grupą PŻM nie. Jednak na poziomie spółek, np. Unity Line, Euroafriki i PŻB - konsolidacja jest możliwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?