MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dostają mandaty za parkowanie sprzed kilku lat

Dorota Aleksandrowicz [email protected]
Archiwum
Nasi czytelnicy poskarżyli się, że dostają teraz wezwania do zapłaty za złe lub nieopłacone parkowanie w Słupsku. Mandaty są sprzed kilku lat.

Jedna z naszych czytelniczek otrzymała właśnie mandat za wykroczenie, którego miała dokonać w 2007 roku. Inna z 2010 roku. Obie twierdzą, że nie były wcześniej poinformowane o takim mandacie. Oba wezwania dotyczyły parkowania. Zapytaliśmy, czy trwa jakaś specjalna akcja.

- Mamy prawo do ściągania zaległych opłat do pięciu lat wstecz od momentu wystawienia mandatu - mówi Marcin Grzybiński, rzecznik Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

- Skuteczne doręczenie mandatu to odebrany list polecony lub dwukrotnie nieodebrany list polecony.
Niektóre osoby twierdzą, że nie miały wiedzy, że były ukarane.

- Informację o wykroczeniu umieszczana jest za wycieraczką samochodu, co kierowcy często ignorują. Dochodzi do takich sytuacji najczęściej, kiedy kierujący łamią obowiązki wynikające z funkcjonowania strefy płatnego parkowania - dodaje Grzybiński.

Opłatę dodatkową należy uiścić w terminie 14 dni od jej wystawienia. W tym czasie mamy też możliwość odwołać się. Po tym czasie przeprowadzana jest windykacja. Oczywiście w przypadku opłat za złe parkowanie nie ma mowy o odsetkach czy procentach, ale dochodzi koszt procedury windykacyjnej.

- Ostatnio rzeczywiście wysłaliśmy ponad 1500 upomnień do osób, które nie opłacały parkingów w latach 2007 - 2011. Ilość zdarzeń sprawia, że czasami trafiamy do kierowców dopiero po dłuższym czasie - wyjaśnia Grzybiński.

Jak zaznacza rzecznik ZIM w Słupsku, każdy przypadek jest ewidencjonowany i przypisany do pojazdu, a potem do jego właściciela. Ponadto wszystkie zdarzenia dokumentowane są fotograficznie.

Wszyscy ci, którzy mają wątpliwości co do nierozliczonych opłat dodatkowych lub otrzymali wezwanie do takich opłat, mogą udać się do biura SPP przy ul. Przemysłowej 73 i uzyskać niezbędne informacje w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza