Dwie fontanny w centrum Lęborka. Co sądzą mieszkańcy? (wideo)

Niemal w ostatniej chwili zmienia się koncepcja zagospodarowania placu Pokoju. W jednym z centralnych miejsc na placu ma powstać fontanna.

- W początkowym planie nie zakładaliśmy tam budowy fontanny - przyznaje Alicja Zajączkowska, wiceburmistrz Lęborka. - Myśleliśmy o jakimś elemencie ozdobnym, pomniku lub czymś innym. Teraz powró­ciliśmy do tego pomysłu, rozmawialiśmy z radnymi i osobami, które razem z nami tworzyły koncepcję (dziesię­cioro: architekci, radni, plastyk, historyk i kultu­ro­znaw­ca - dop. red.) zagospodarowania placu. Wyszło na to, że trzeba byłoby się przymierzyć do budowy fontanny. Miałaby ona uatrakcyjnić teren, a latem tworzyć mgiełkę, która orzeźwiałaby ludzi podczas upałów.

Jak miałaby wyglądać?

- Fontannę zamontowano by pod kostką, miałaby być równa z nawierzchnią, woda wypływałaby spod kamieni - opowiada Łukasz Ruciński z wydziału realizacji inwestycji lęborskiego ratusza. - Składałaby się z sześciu dysz, wysokość tryskania wody to pięć metrów. Byłaby pod­świe­tlana czterema kolorami, planujemy też podkład muzyczny oraz możliwość synchronizowania światła, muzyki i lamp ulicznych. Z tego, co wiem, ratusz już wystąpił z zapytaniem do wykonawcy prac na placu Pokoju o cenę. W odpowiedzi padła kwota ponad 480 tysięcy złotych. Burmistrz nie zgodził się na tę ofertę, twierdząc, że jest zbyt droga.

Jednak Witold Namyślak stwierdza jednoznacznie, że fontanna na placu będzie i to jeszcze w tym roku. - W listopadzie - dodaje burmistrz Lęborka.

Dopytywany o koszty przyznaje, że fontanna pewnie będzie kosztować około 400 tysięcy złotych.
- Wykonawcę wyłonimy w drodze przetargu - twierdzi burmistrz. - Mamy oszczędności z różnych inwestycji, więc możemy wydać je na ten cel.

Pracownicy kładący nawierzchnię na placu Pokoju już przygotowują instalacje w taki sposób, żeby można było podłączyć fontannę.

Szkopuł w tym, że tuż obok, dosłownie kilkadziesiąt metrów dalej, na placu Żwirki i Wigury, powstanie kolejna fontanna: replika żabek zlokalizowanych tutaj już od lat 20. ubiegłego wieku. Ich autor jest nieznany. Przedwojenne żabki nie wyglądały atrakcyjnie. Konstrukcja była przestarzała. Fontanna nie miała obiegu zamkniętego, więc woda spływała do kanalizacji. Dlatego od dawna jej nie uruchamiano i podjęto decyzję o budowie nowej. Wyłoniono już wykonawcę robót. Prace mają zakończyć się jeszcze w grudniu. Obec­nie wykonawca zajmuje się odlewem żabek.

Ten wodotrysk również ma być imponujący: w narożnikach fontanny zamontowanych zostanie osiem żabek z wyprowadzonymi dyszami, z możliwością zaprogramowania ciągłego, przerywanego i pojedyncze­go wyrzucania strumienia wody. Figury żabek oraz płaskorzeźba z herbem Lęborka pierwotnie były wykonane z betonu. W projektowanej fontannie będą wykonane z brązu - ze względu na trwałość i estetykę. Fontanna będzie też grać. Kolejne nowości technologiczne to komputerowo sterowany taniec strumieni - z czujnikiem wiatru dostosowującym siłę prądu wody do pogody. Technologicznie żabki będą więc bardzo podobne do tej fontanny, która ma powstać na placu Pokoju.