MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Działkowicze nie chcą drogi rowerowej przy płocie

Piotr Kawałek [email protected]
rwa budowa drogi rowerowej wzdłuż al. 3 Maja. Według działkowiczów biegnie ona zbyt blisko płotu i może tam dochodzić do kolizji z pieszymi i samochodami.
rwa budowa drogi rowerowej wzdłuż al. 3 Maja. Według działkowiczów biegnie ona zbyt blisko płotu i może tam dochodzić do kolizji z pieszymi i samochodami. Kamil Nagórek
Działkowicze z ogrodów przy al. 3 Maja w Słupsku uważają, że budowana tam droga rowerowa jest układana za blisko ogrodzenia i może na niej dojść do kolizji z pieszymi i samochodami.

Od wakacji trwa budowa drogi rowerowej w kierunku Bierkowa, która odbywa się przy okazji przebudowy al. 3 Maja w Słupsku. Na odcinku około 200 metrów droga przebiega wzdłuż płotu ogrodów działkowych. Według działkowiczów biegnie ona zbyt blisko furtki dla pieszych i bramy wjazdowej dla samochodów.

- Ona jest zaledwie pół metra od betonowego płotu. Osoba wychodząca z działek nie będzie widziała nadjeż­dżającego rowerzysty - alarmuje pan Kazimierz, dział­kowicz. - To samo w przypadku wyjeżdżających samochodów, kierowcy też nie będą nic widzieli. Obawiam się, że może na tym odcinku dochodzić do kolizji i wypadów.

Na ten problem zwrócił uwagę również Robert Linkiewicz, oficer rowerowy, który w tej sprawie wnioskował do Zarządu Infrastruktury Miejskiej. Wskazuje na dwa miejsca, w których wyjeżdżające pojazdy mogą stwarzać realne zagrożenie dla rowerzystów. Jedno to brama wspomniana przez naszego czytelnika, drugie to gruntowa droga oddzielająca dwa ogrody działkowe. Jego zdaniem wysokie ogrodzenie oraz droga rowerowa poprowadzona bezpośrednio przy płocie sprawiają, iż kierowca nie jest w stanie sprawdzić, czy wjeżdżając na drogę rowerową nie potrąci rowerzysty. Rowerzysta natomiast nie jest w stanie dostrzec samochodu wyjeżdżającego zza muru.

Tymczasem Zarząd Infrastruktury Miej­skiej w Słup­sku odpowiada, że drogi nie przesunie. Zapewnia jednak, że przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa nie powinno w tym miejscu dochodzić do kolizji.

- Na tym etapie nie ma możliwości zmiany przebie­gu drogi rowerowej - twierdzi Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słup­sku. - Niebezpieczeństwa tam jednak nie będzie, bo zarówno furtki, jak i bramy są zamknięte i każdorazowo przed wjazdem i wyjazdem z działek muszą zostać otwarte. Wtedy zarówno rowerzysta, jak i kierowca zachowują szczególną ostroż­ność.

Droga rowerowa ma być gotowa do połowy listopada, będzie się łączyła z istniejącą drogą dla rowerów, która prowadzi do Bierkowa. Niestety, ścieżka rowerowa ze Słupska biegnie lewą stroną szosy, natomiast ścieżka gminna jest po prawej stronie (patrząc w kierunku Bierkowa). Łączyć się będą przejazdem przez bardzo ruchliwą drogę powiatową. Podobne niefunkcjonalne rozwiązanie zastosowano przy wylocie na Krępę, gdzie droga rowerowa biegnie raz jedną, raz drugą stroną, a na łączącym je przejeździe dochodziło do wypadków z udziałem rowerzystów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza