Dzięki słupskiej młodzieży wiejskie zwierzaki nie będą głodne

Wolontariusze TOnZ twierdzą, że nie mieli problemów z przekonaniem uczniów i nauczycieli do włączenia się do akcji pomocy zwierzętom.

- Nasza akcja spodobała się bardzo pani Monice Karolczak, która w szkole uczy biologii. Zależało nam na tym, by zebrać jak najwięcej karmy, ponieważ chcemy ją przekazać dla naprawdę potrzebujących psów i kotów z pobliskich wsi - mówi Marta Lemańska, członkini słupskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Umówiliśmy się nawet, że karma zostanie rozwieziona za kilka dni z licealistami.
Akcja trwała zaledwie tydzień. W tym czasie licealiści uzbierali rekordową ilość pokarmu - 430 kilogramów.

- Najwięcej jedzenia dla psów i kotów przynieśli uczniowie klasy II c. Ich zaangażowanie było naprawdę godne podziwu. Tylko oni przekazali nam aż 130 kilogramów - dodaje Marta Lemańska.

- Taka ilość karmy wystarczy, by obdarować sporo zwierząt w najtrudniejszej sytuacji.
Monika Karolczak, opiekunka akcji, twierdzi, że w ubiegłym roku uczniowie IV LO również pomagali Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami.

- Wtedy zebraliśmy ponad sto kilogramów karmy - dodaje Monika Karolczak, nauczycielka biologii. - Tym razem, choć nie mieliśmy dużo czasu, zebraliśmy ponad cztery raz więcej. Licealiści bardzo poważnie podeszli do tematu. Nie trzeba było ich do niczego przekonywać i namawiać. Każdy przyniósł, co mógł. W następnej tego typu akcji także z pewnością weźmiemy udział.

Wolontariusze słupskiego oddziału TOnZ proszą o kontakt także inne szkoły i organizacje z regionu, które chcą przeprowadzić zbiórkę karmy dla potrzebujących psów i kotów. W tym celu można się kontaktować pod numerem telefonu 0 600 332 677 z wolontariuszką TOnZ Martą Lemańską.