We wtorek (30 marca) na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym słupskiego klubu ma paść propozycja (która zapewne będzie przyjęta - dop. "Głos Pomorza"), by zmienić nazwę klubu. Paweł Kryszałowicz i inni działacze będą chcieli wrócić do historycznego szyldu - Gryf, bez cyfr. Historycznego, bo właśnie w takiej formie i pod taką nazwą trójkolorowi z ulicy Zielonej zagościli w świadomości fanów piłki nożnej nad Słupią. To więc ostatnie starcie Gryfa 95.
Jako GKS Gryf zespół tworzył historię futbolu nad Słupią, wywalczając awans do II ligi w 1980 roku i grając w niej dwa sezony. Wcześniej, także pod tą nazwą, słupszczanie zmierzyli się z legendarną już Legią Warszawa z Kazimierzem Deyną na czele, w Pucharze Polski.
W 1995 roku, po przemianach ustrojowych i stopniowym rozpadzie GKS Gryf, poszczególne sekcje (piłka nożna, lekkoatletyka, judo, strzelectwo) zaczęły pracować na swój rachunek, stąd działacze piłkarscy utworzyli Gryfa 95 Słupsk. Zmienili tylko część klubowego wizerunku. Na szczęście nie odeszli od barw i zostawili tradycyjne czerwono--biało-niebieskie. Nazwa przetrwała 15 lat, kibice przyzwyczaili się do niej, ale nie zaakceptowali, używając na szalach tylko członu Gryf.
Od początku powrotu do Słupska (2007 rok) Kryszałowicz, już nie tylko jako piłkarz, ale także jako dyrektor sportowy, miał w planach zredukowanie nazwy do pierwotnej. Teraz uda się to przeprowadzić. Klub wróci do korzeni. Sygnałem takiego kierunku było w końcu przyzwyczajenie fanów do barw klubowych. Pił-karze od 2007 roku przestali grać w pstrokatych koszulach w przypadkowych kolorach, a zaczęli u siebie występować w czerwono-niebieskich strojach. Na wyjazdach wrócono do korzeni i używano trykotów biało-zielonych, takie były barwy Gryfa, który powstał jako klub przy Fabrykach Mebli i połączył się w 1964 roku z Gwardią (od tej drużyny z kolei pochodziły barwy czerwono-biało-niebieskie).
Gryf 95 - Kaszubia
Mecz z Kaszubią Kościerzyna zaczyna się w sobotę o godz. 15.30 na stadionie przy ul. Zielonej w Słupsku. Jesienią gryfici wygrali na wyjeździe 1:0. Teraz zagrają bez Michała Szałka w obronie, który będzie pauzował za cztery żółte kartki. Zastąpią go Wojciech Polakowski albo Adam Pietras. Wraca po pauzie za kartki obrońca Artur Sarna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
