MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Eko Energy Hit Kobylnica: tygrys przed skokiem

Rafał Szymański
Z piłką podstawowa zawodniczka Eko Energy Hitu Katarzyna Hrywna.
Z piłką podstawowa zawodniczka Eko Energy Hitu Katarzyna Hrywna. Fot. Łukasz Capar
Koszykówka. Do zakończenia rozgrywek w I lidze regionalnej pozostały jeszcze trzy kolejki. Eko Energy Hit Kobylnica może zająć drugie miejsce i uczestniczyć w turniejach barażowych o awans do I ligi centralnej.

Podopiecznym Roberta Pietrasia do zakończenia rozgrywek w rundzie zasadniczej pozostały trzy mecze. W najbliższy weekend miały grać z SMS w Bydgoszczy. Spotkanie zostało przełożone.

- Zdecydowaliśmy się na to, bo teraz mamy ostrzejsze treningi, kondycyjne i wytrzymałościowe. Dziewczyny ostro dostają w kość na zajęciach do końca tygodnia - mówi Tomasz Maciejewski, prezes Eko Energy Hitu Kobylnica. Podobnie będzie w przyszłym tygodniu, dopiero w piątek, rozegrają mecz ligowy z Blizą Władysławowo. Specjalnie to spotkanie odbędzie się w piątek 12 lutego, by nie grać w sobotę, 13 lutego.

- Nie chcieliśmy grać, gdy termin wypadał pechowego trzynastego - dodaje prezes.
Kolejny mecz kobylniczanki rozegrają 27 lutego, w sobotę, pojadą do Bydgoszczy zmierzyć się z zespołem tamtejszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Ostatnie spotkanie w lidze zaplanowane jest na 6 marca, wtedy zespół z hali Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy zagra z KSKK Koszalin.
Po tym meczu będzie już wiadomo, które miejsce zajmie Eko Energy Hit w I lidze regionalnej. Wszystko jednak wskazuje na to, że znajdzie się na drugiej pozycji - uprawniającej do gry w turnieju o awans do I ligi centralnej.

- Akurat w tym sezonie chcieliśmy spokojnie pograć w lidze, bez zbędnego ciśnienia i ambicji walki o awans. Cieszymy się, że wychodzi nam to na tyle dobrze, że jest szansa powalczenia o promocje - nie ukrywa Maciejewski.

Eko Energy Hit przegrał jak na razie tylko dwa mecze, właśnie z olsztyniankami, i pewnie zmierza po drugą lokatę. Ewentualnie szyki może jeszcze pomieszać KSKK Koszalin, ale Kobylnica ma w zapasie właśnie ostatni mecz u siebie z tą drużyną.

Tymczasem Polski Związek Koszykówki z Warszawy dokonał już losowania grup półfinałowych walczących o awans do I ligi centralnej. Jeśli Eko Energy Hit zajmie drugie miejsce, zmierzy się ze zwycięzcami lig regionalnych z Krakowa i Poznania oraz z drugim zespołem z okręgu warszawskiego. Kto to może być?

W Małopolsce w lidze regionalnej prowadzi Lotnik Wierzawice - 22 pkt przed Koroną II Kraków - 20 pkt oraz trzema klubami, które zgromadziły po 18 pkt: Gimbal Tarnawa Dolna, MKS Pałac Młodzieży Tarnów i Stal Stalowa Wola. W Wielkopolsce na pierwszym miejscu jest Unia Swarzędz - 10 pkt przed Olimpią Poznań i Olimpem Rawicz po 8 pkt.

W okręgu mazowieckim prowadzi AZS Siedlce - 19 pkt przed Arcusem SMS PZKosz. Łomianki II - 17 pkt.
Pośród tych zespołów trzeba szukać potencjalnych rywali Eko Energy Hitu Kobylnica w walce o awans do I ligi centralnej.

- Spokojnie, jeśli się uda, będziemy zadowoleni, ale teraz chcemy ogrywać zespół. Zamierzamy pokazać, że w Kobylnicy nie liczy się tylko praca z seniorkami. Dlatego już niedługo rozpoczynamy akcję promocyjną związaną z otwarciem nowych klas sportowych w Zespole Szkół w Kobylnicy
- dodaje Maciejewski.

Eko Energy Hit Kobylnica w ostatnich dwóch latach dwukrotni,e właśnie w turniejach barażowych, tracił szansę awansu. Najpierw w Piasecznie gdzie zajął trzecie miejsce, w 2009 roku w Lublinie, gdy był także trzeci.

Do kolejnej fazy awansowały wtedy po dwa najlepsze zespoły. Może w tym roku, gdy Eko Energy Hit nie nastawia się jakoś specjalnie na awans, w końcu uda się go wywalczyć. To byłaby niespodzianka, a przecież życie bywa przewrotne i udaje się coś zrobić właśnie wtedy, gdy nikt tego specjalnie nie oczekuje. Wszak bez obciążeń psychicznych zawodniczkom gra się lepiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza