Wygrał cztery mecze przed własną publicznością, pięć na wyjazdach i jest w komfortowych warunkach.
- Spróbujemy wybić lidera z tego rytmu - zapowiada Robert Pietraś, szkoleniowiec drużyny z Kobylnicy.
On ma doświadczenia i przemyślenia z pierwszego meczu w Kobylnicy, przegranego 60:90.
- Przede wszystkim musimy zagrać z głową i szanować piłkę. Olsztyn gra bardzo dobrze w defensywie, potrafi podwajać, broni na połowie boiska. Każdy ich przechwyt powoduje kontry i najczęściej straty punktów. Dlatego moje zawodniczki muszą bardzo rozsądnie rozgrywać.
Druga rzecz, w której trzeba zagrać odmiennie niż w pierwszym spotkaniu to zbiórki. Ala Wildhirt, Marta Jóźwiak, Katarzyna Hrywna będą także musiały zagrać skoncentrowane, tak by wygrać tę rywalizację z podkoszowymi Olsztyna.
- KKS po swoich zbiórkach łatwo przechodzi do kontry i zdobywa punkty. Jeśli i tutaj ich zatrzymamy, mamy szansę powalczenia o dobry wynik - komentuje Pietraś.
Eko Energy Hit wyjeżdża do Olsztyna już w sobotę, pod wieczór. Mecz odbędzie się o godz. 13 w niedzielę. W składzie Hitu zabraknie chorującej Aleksandry Jagodzińskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?