W minionym tygodniu trwały negocjacje mające doprowadzić do dalszej gry skrzydłowego w barwach Energi Czarnych. W.g. słupszczan udało się ustnie ustalić porozumienie, po czym na klubowy mail przyszła umowa zawierająca inne warunki, odbiegające od tych wynegocjowanych wcześniej.
Te nie są do zaakceptowania przez słupski klub. To może oznaczać zakończenie negocjacji w sprawie samego zawodnika, ale i sądowy spór o wydanie listu czystości, bo klub nadal obstaje przy swoich racjach.
Przypomnijmy, zawodnik wypowiedział z końcem 2016 roku umowę Enerdze Czarnych. To efekt odmiennego spojrzenia na sprawę płatności za okres, gdy Mokros leczył kontuzję odniesioną podczas sierpniowego sparingu reprezentacji Polski. Według klubu powinien otrzymywać pensję z polisy ubezpieczeniowej, według menedżera zawodnika - z klubu.
Trudna sytuacja w Enerdze Czarnych. Zobacz magazyn GP24 Basket
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?