Czy o Enerdze Czarnych można mówić, że po dotychczasowych transferach klub jest "królem polowania"? Na pewno jeszcze nie. Na razie w drużynie brakuje zawodników na miarę odkrycia talentu Demetrica Bennetta z poprzedniego roku, jednego z bardziej ofensywnych graczy, jacy pojawili się w ostatnich latach w Polsce.
Do tej pory w Słupsku są kontakty z czterema Polakami: Dawidem Przybyszewskim, Marcinem Sroką, Jackiem Sulowskim, Wojciechem Żurawskim. Jest także Litwin Mantas Cesnauskis.
- Uzupełnimy skład jeszcze o trzech zawodników z zagranicy - zapowiada Andrzej Twardowski, prezes słupskiego klubu.
Do drużyny dojdą więc jeszcze rozgrywający, zawodnik mogący występować na pozycjach rzucającego obrońcy i niskiego skrzydłowego oraz center. Licząc z zakontraktowanymi już graczami, będzie to dziewięć nazwisk. Skład do 12 uzupełniony zostanie przez trójkę młodych koszykarzy. Będącego już w pierwszym składzie seniorów od czterech lat Huberta Pabiana, Patryka Przyborowskiego oraz Roberta Magnuszewskiego.
- Trzech nowych w każdej chwili może podpisać kontrakt. To kwestia nawet godzin, ale zanim nie parafujemy umów, nie będziemy ujawniać ich imion i nazwisk. W tej trójce są i gracze z USA, ale także i zawodnicy europejscy. Są wśród nich tacy, którzy mają już za sobą występy w polskiej lidze - bardzo enigmatycznie mówił jednak Twardowski.
Wśród osób, z którymi klub prowadzi rozmowy jest także zawodnik grający już w barwach Energi Czarnych w poprzednim sezonie. Wysoko stoją bowiem akcje centra Chrisa Bookera (ma jednak także i inne oferty).
W minionych rozgrywkach gracz prezentował się bardzo solidnie, chociaż nie zawsze potrafił włączyć się do kontr. Mimo tego, że w rodzimym USA grał na pozycji silnego skrzydłowego.
Kandydatury wyszukuje także Igors Miglinieks, szkoleniowiec słupskiego klubu. On jednak także przygotowania do nowego sezonu z Energą Czarnymi dzieli z pomocą kadrze Łotwy, która we wrześniu wystąpi w mistrzostwach Europy w Polsce. Jest jednym z asystentów tej reprezentacji.
Koszykarze Energi Czarnych rozpoczną treningi i testy medyczne 24 sierpnia. Miglinieks dzień wcześniej przybędzie do Słupska.
Nadal nie jest znany pierwszy, sparingowy przeciwnik słupskiego zespołu. W środę, przy okazji gier Polska-Chorwacja w Łodzi i spotkania rady nadzorczej PLK, powinno wyjaśnić się, ile zespołów zagra w lidze.
- Wtedy będziemy rozmawiać z ewentualnymi rywalami w pierwszych meczach sparingowych - dodaje Andrzej Twardowski.
Potem słupszczanie wystąpią w turnieju w Inowrocławiu (25-27 września), 2-4 października będą gospodarzami XIV Turnieju o Puchar Prezydenta Słupska. Rozegrany zostanie w Jezierzycach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?