Słupszczanie w poprzedniej kolejce zasłużenie pokonali wysoko notowany zespół KP w Starogardzie Gdańskim 2:0 (gole: Damian Tofil i Damian Mikołajczyk) i wydaje się, że po chwilowym ligowym dołku formy wszystko wraca na dobre tory.
Przede wszystkim do składu powrócił najlepszy strzelec gryfitów - Damian Tofil (w tym sezonie zdobył 12 bramek). W dobrej formie jest także inny zdobywca gola w Starogardzie - Damian Mikołajczyk. Na zmianę mogą wejść Paweł Powideł i Alik Grigoryan. Trener Grzegorz Bednarczyk ma więc duże pole do popisu, jeśli chodzi o zawodników ofensywnych. Goli na Zielonej zatem nie powinno zabraknąć. Sobotni rywal gryfitów zajmuje 10. miejsce (jest więc sąsiadem Gryfa) w tabeli i ma 34 punkty (o sześć mniej). W ekipie z Gniewina występuje wychowanek Jantarii Pobłocie (próbowany zresztą w przerwie zimowej przez Gryfa) - Dominik Stencel.
Jesienią w Gniewinie wygrali gospodarze 2:0, kibice słupscy liczą więc na rewanż.
Również w sobotę, ale o 16.10 Anioły Garczegorze podejmą rezerwy Bytovii Bytów. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli na jej dole. Gospodarze mający 25 punktów (Bytovia II ma 29), czują już za sobą oddech rozpędzonej Cartusii Kartuzy (23 punkty. Jesienią w Bytowie zanotowano remis 0:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?