Wynik spotkania w 29 minucie otworzył Stankiewicz. Piłkę uderzał Mytych, ta po interwencji przelobowała bramkarza i po dobitce Stankiewicza wpadła do siatki gości.
Piłkarze Gryfa lepiej operowali piłką, szukali kombinacyjnej gry, która cieszyła oko ale wynik spotkania do przerwy już się nie zmienił.
Dryga połowa przebiegała pod dyktando gości, którzy zdominowali środek boiska. Piłkarzom Gryfa brakowało spokoju a w grę wdarło się nieco nerwowości. Swojej przewagi goście nie potrafili jednak udokumentować golem. Do bramki zaś trafili piłkarze Tadeusza Żakiety. Na 2:0 w 80 minucie podwyższył Wiktor Ciechański.
W samej końcówce goście w końcu dopięli swego i strzelili bramkę kontaktową. Arbiter spotkania doliczył do regulaminowych 90 dodatkowe 5 minut, które kibicom dłużyły się w nieskończoność. Goście napierali i robili co mogli aby ze Słupska wyjechać z dorobkiem choć jednego punktu. Mocno cofnięta do defensywy drużyna ze Słupska jednak dowiozła wygraną do ostatniego gwizdka i zwyciężyła 2:1.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?