- Artysta nie wystąpił 4 marca w Bytowie nie z powodu kontuzji ręki, a z winy organizatorów. W sprawie koncertu był tylko jeden telefon i to przed kilkoma miesiącami. Później nikt się z nami nie kontaktował. Nie było żadnej umowy - oznajmia Ferster z managementu Grzegorza Turnaua.
Poprosiliśmy o wyjaśnienie Mariana Gospodarka, dyrektora Bytowskiego Centrum Kultury, który organizował koncert. - O kontuzji artysty poinformował mnie pośrednik, który załatwiał koncert. Zostałem wprowadzony w błąd. W ten sposób pośrednik próbował ukryć brak profesjonalizmu. To koniec naszej współpracy - oznajmia Gospodarek.
Z tego powodu przesunięto na 28 marca galę Bytowiaka Roku, której Grzegorz Turnau miał być gwiazdą. Na gali wystąpi kabaret Łowcy.B. Z kolei Turnau zaśpiewa 25 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?