- Jakim jest pani typem człowieka?
- Jestem z natury pogodna i radosna. Należę do osób pozytywnie patrzących na świat, chociaż podejście do życia zależy od sytuacji, jakie nas w życiu spotykają. Ja jednak staram się często uśmiechać i myśleć optymistycznie.
- Co najbardziej lubi pani w swojej pracy?
- Bardzo lubię kontakt z drugim człowiekiem. Sprawia mi przyjemność słuchanie ich i pomaganie im - w miarę możliwości, oczywiście.
- Czy zmieniłaby pani coś w stroju, jaki obowiązuje pielęgniarki?
- Myślę, że nic bym nie zmieniła. Mój strój bardzo mi się podoba i jest bardzo wygodny. Poza tym nasze stroje mają różne kroje, które co jakiś czas zmieniamy. Nasz pan doktor dba o to, abyśmy ładnie wyglądały.
- Jak odpoczywa pani po pracy?
- Dużo czasu spędzam z wnukami. Bawię się z nimi, chodzę na spacer. Lubię także obejrzeć ciekawy program w telewizji. Przyjemność sprawia mi również śledzenie losów moich ulubionych bohaterów takich seriali, jak "M jak miłość", "Na dobre i na złe" czy "Na Wspólnej". Latem, gdy mam więcej czasu, częściej czytam książki. Głównie przygodowe i romanse.
- Czy ma pani jakieś zwierzęta?
- Od sześciu lat mam pieska kundelka. To suczka. Wabi się Sara. Ostatnio zajmujemy się nią z mężem na zmiany.
- Jak radzi sobie pani z niegrzecznymi pacjentami?
- Przede wszystkim staram się wysłuchać takiego pacjenta, a potem spokojnie wytłumaczyć, w czym rzecz. Jeżeli to nie pomaga, proszę o pomoc lekarza.
Rozmawiała Dorota Aleksandrowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?