Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia miasteckiego liceum z archiwalnymi zdjęciami. Oficjalnie i mniej oficjalnie (część pierwsza)

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Archiwalne zdjęcia z życia miasteckiego liceum.
Archiwalne zdjęcia z życia miasteckiego liceum. Archiwum Głos Pomorza
Dziewięć lat temu (2014 r.) w Miastku zlikwidowano samodzielne liceum. W dawnym szkolnym budynku przy ul. Mickiewicza są teraz mieszkania. Przybliżamy historię placówki i prezentujemy wiele ciekawych archiwalnych zdjęć (część pierwsza).

Takie były początki liceum w Miastku

Zachowała się kronika z 10 września 1945 roku, w której opisano stan budynku przy ulicy Mickiewicza po wojnie. Na początku była tu szkoła powszechna, a od 1948 także liceum.

- Ponieważ właściwy gmach szkoły powszechnej (budynek przy ulicy Chrobrego - dop. autora) zajęty został przez wojska sowie­ckie, postanowiono tymcza­sem zorganizować szkołę powszechną w budynku dawniejszej niemieckiej szkoły zawodowej przy ulicy Mickiewicza 2. Budynek ten został zdewastowany. Po częściowym oszkleniu niektórych klas szkolnych, przystąpiono z dniem 10 września 1945 r. do uruchomienia szkoły. Obecnie nauka szkol­na odbywa się w czterech salach szkolnych. W całym gmachu brak było szyb, ła­wek. Wszystkie sale zaśmiecone słomą i papierami. W jednej sali szkolnej we frontowej ścianie znajdował się wyłom powstały w czasie działań wojennych przez wybuch granatu - czytamy w szkolnej kronice.

Kierownikiem szkoły został Władysław Glapa. Pierw­si nauczyciel to: Paweł Gajdzica, Barbara Śledzianka i Maria Gajdziczanka. Szkoła powszechna działała w budynku przy ulicy Mickiewi­cza tylko do czerwca 1946 roku, przenosząc się do obiek­tu przy ulicy Chrobrego, który opuścili Rosjanie (w pierwszym roczniku było 55 uczniów). We wrześniu 1948 roku szczecińskie kuratorium zdecydowało o powołaniu 11-letniej szkoły ogólnokształcącej stopnia podstawowego (VII klas) i licealnego (VIII-XI). Funkcję dyrektora objął Jan Kałuski, a jego zastępcą został Izydor Jabłoński. Wychowawczy­nią kl. VIII została Czesława Grzegorzewska, a klasa liczy­ła 38 uczniów z roczników od 1931 do 1935, urodzonych od Wilna, Łucka, Wołkowska, po Warszawę, Toruń i Chojnice.

- Myślę, że warto w tym miej­scu przytoczyć ich nazwiska, także, dlatego, gdyż to oni zapoczątkowali historię szkoły, byli jej pionierami: Ambicka Izabela, Ambroziak Danuta, Bardońska Eugenia, Bohdziewicz Andrzej, Bojanow­ska Agnieszka, Beśka Teresa, Błaszczyk Maria, Bogdanowicz Jerzy, Bożekówna Helena, Bryska Krystyna, Ceglarz Henryka, Cegłowska Barbara, Dygulski Andrzej, Fedorowicz Tadeusz, Frankówna Krystyna, Grubska Maria, Grzegorzewski Lech, Ignasińska Krystyna, Imbir­ska Stefania, Jakubowski Marian, Kalinowski Mirosław, Kaczmarek Godzisław, Kafara Władysław, Krzywosz Jan, Mokles Zenon, Mazowita Zofia, Minciukowska Apolonia, Modrzyńska Tere­sa, Nowakowska Łucja, Nowakowski Zdzisław, Płudowski Bogdan, Siwak Maria, Styka Zdzisław, Trocka Janina, Wierzbieniec Władysława, Wyszkowska Helena, Zalewski Jurand, Taluniewicz Stanisław - czytamy w publikacji "Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Miastku 1948-2008" (redakcja Emilia Woszczak, Halina Wojdalska, Jerzy Liszewski).

Francuski, łacina, kosmografia

Lekcje odbywały się we wszystkie dni tygodnia, poza niedzielami. - Uczniowie na przepracowanie chyba jed­nak nie narzekali.
Oprócz ferii zimowych i wiosennych naliczyłem 23 dni wolne okazji różnych świąt, akademii, czy konferencji. O tym, że była to szkoła "elitarna" świadczą też nazwy przedmiotów. Wśród nich znajdujemy m. in. język francuski, język łaciński, fizykę i kosmografię (oba Eugeniusz Nowomiejski), zagadnienia współczesno-wychowawcze (Władysław Glapa, Jan Kału­ski), czy podstawy ewolucjonizmu - czytamy w okazjonalnej broszurze.

W styczniu 1951 roku powstał szkolny internat (przy ulicy Chrobrego). Pierwsze egzaminy maturalne odbyły się w maju 1952 roku. Komi­sję egzaminacyjną tworzyli: Izydor Jabłoński - nauka o Polsce i świecie współczesnym, Bolesława Lisowska - języka polski i historia, Jan Homenda - matematyka, Stanisław Kaczmarek - fizy­ka, Mieczysław Wiśniewski - delegat społeczny. Maturę zdało 16 uczniów. Świadectwo ukończenia szkoły z numerem 1 otrzymała Teresa Beśka.

- Uczniowie kl. X udekorowali salę czerwienią, hasłami i kwiatami. Dyrekcja zapewniła zdającym spokój i należyte oświetlenie. Uczniom przygotowano pojedyncze stoły kwadratowe, nakryte czystym papierem. Zapewniono atrament i bibuły oraz czyste kartki papie­ru. Następnie salę zam­knięto i oddano klucz woźnemu - tak pierwszą maturę opisano w szkolnej kronice.

W roku szkolnym 1957/ 1958 nastąpiła reorganizacja 11-letniej szkoły i odłączenie liceum. Dziesięć lat później liceum zyskuje salę gimnastyczną. W listopadzie 1969 roku szkole nadano imię Adama Mickiewicza. Od września 1976 roku placówka nosiła nazwę Zespół Szkół Ogólnokształcących. W czerwcu 1998 roku hucznie obchodzono 50-lecie liceum. Były życzenia kolejnych okrągłych rocznic, w tym oczywiście 100 lat. Nikt wte­dy nie dopuszczał myśli, że liceum może nie być. W gru­dniu 1999 roku polonista Jerzy Urban wpadł na pomysł bicia rekordu w zbiorowej recytacji "Pana Tadeusza". Było zimno (rekord bito w parku), ale akcja udała się.

"Ciekawostki" z życia szkoły i internatu

Zespół redakcyjny publikacji z okazji 60-lecia placówki wyszperał różne "ciekawostki" z życia szkoły i internatu. Przytaczamy kilka z nich. Protokół z posiedzenia Rady Pedagogicznej z 1957 roku dotyczący internatu: "Wychowankowie czę­sto nie przestrzegają regulaminu i dyscypliny! Wstają z dużym opóźnieniem, na śniadanie schodzą, kiedy im się podoba. Zamykają się w pokojach na klucz! Chłopcy odwiedzają dziewczynki na drugim piętrze, czasem wychodzą na miasto, a pracują niesystematycznie! To wymaga od wychowawców zwiększenia czujności".

Wpisy z 1954 roku. - Uczniom Jerzemu P. i Romualdowi G. postanowiono udzielić naga­ny za przynależność do orga­nizacji pozaszkolnej - klubu sportowego Kolejarz. Młodzieży szkolnej nie wolno należeć do klubów i organizacji poza ramami szkoły, z wyjątkiem klubu Spójnia. Postanowiono także ograniczyć grę młodzieży w piłkę nożną; Jak zauważył dyrektor - uczen­nice klasy IX ubierają się dziwnie i pstro, co należy zwalczać".

Wpis z 1955 roku. - Szkoła powinna żyć II Zjazdem Partii! Nauczyciele powinni przeczytać książkę "Osobowość Nauczyciela Radzieckiego"; nie dopuszczać do organizowania tzw. studniówek, tłumacząc to młodzieży jako pozostałość szkoły burżuazyjnej.

Szkolne wzloty i upadki

Miasteckie liceum, jak każda placówka miała swoje "szkolne wzloty i upadki". Oczywiście trudno porównywać liceum z latach 60 i 80-tych XX wieku z tym z początków wieku XXI. Inne czasy, inne m.in. polityczne uwarunkowania. Placówka dobrze zapisała się w historii miasta. Przez wiele lat był centrum edukacyjnych, artystycznych, kulturalnych, czy sportowych dokonań młodzieży. Ma bardzo znanych absolwentów. To m.in. Piotr Hofmański - profesor i sędzia Sądu Najwyższego, Zbigniew Zalewski - były dowódca Wojsk Lądowych RP, Janusz Tandecki - profesor historii, aktorka Ewa Gawryluk, Józef Kładny - profesor medycyny.

W czasie obchodów 60-lecia żegnano się do następnej okrągłej rocznicy, czyli do 70-lecia. Tej rocznicy szkoła nie doczekała.

Archiwalne zdjęcia z życia miasteckiego liceum.

Historia miasteckiego liceum z archiwalnymi zdjęciami. Oficj...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza