O wyniku zdecydowały niewykorzystane sytuacje i kilka prostych błędów w ataku. Bramki dla Słupi: Weronika Dzadz 6, Karolina Krawiec 4, Kornelia Dziurla 4, Wiktoria Zajączkowska 3, Hanna Zaborowska 2. Najwięcej bramek dla Kusego: Oliwia Piotrowska 8.
Pozostałe wyniki: Morski Sianów - Junak Włocławek 42:17 (24:9), SPR Żukowo - MKS Brodnica 26:26 (14:12), Iskra Gdynia - AZS Politechnika Koszalińska 18:31 (7:14).
W tabeli prowadzi Morski - 24 punkty przed Kusym 18. Słupia jest piąta z 12 punktami.
- Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Było to spokojnie do wygrania pomimo tego, ze gramy tylko zawodniczkami które mają po 15-16 lat. Gramy juniorką młodszą z zespołem o kategorię starszym, które grały w 1/16 mistrzostw Polski więc jest to bardzo dobry zespół, tam już z przypadku nikt nie gra. Stawiamy im czoła i gramy jak równy z równym. Dziewczyny mają prawo popełniać błędy i w końcówce się zagotować. Gdybyśmy byli konsekwentni i skuteczni na tyle na ile powinniśmy być, to byśmy ten mecz spokojnie wygrali. W pierwszej połowie nie trafiamy siedmiu 100% sytuacji, w drugiej pięć albo sześć. To powinniśmy zamienić na bramki i byłoby zupełnie inaczej - mówił Szymon Kmieć, trener Słupi Słupsk.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?