Osoby, które nie zdążyły jeszcze kupić karpia, powinny się pospieszyć. Warto znać kilka zasad, dzięki którym poznamy, czy karp, którego kupujemy, jest świeży. Przede wszystkim nie powinien być poobijany. Łuski powinny dokładnie przylegać do skóry, a płetwy powinny być wilgotne i śliskie.
Dodatkowo możemy zwrócić uwagę na inne rzeczy, o których informuje nas Wojciech Sobierajski, ichtiolog z zarządu okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku.
Jak przyznaje, dobrze jest sprawdzić, jaki kolor mają skrzela karpia. - Jeżeli są bordowe lub nawet jasnoczerwone, ryba jest świeża. Pamiętajmy, że skrzela ryby nie mogą mieć koloru
szarego - tłumaczy Wojciech Sobierajski.wyjaśnia ichtiolog, uwagę powinniśmy zwrócić także na oczy karpia. - Nie powinny być mętne, wklęsłe. Muszą być natomiast wyraziste, wypukłe, szkliste - twierdzi Sobierajski.
Jeżeli kupujemy rybę w całości, dobrze jest nacisnąć palcem na mięso. - Jeśli jest sprężyste, to znaczy, że ryba jest świeża - dodaje ichtiolog.
Każdy z nas zastanawia się, jakiej wielkości kupić. Dobrze jest też wybrać takiego, który waży od 1,5 do 2,5 kg. Zbyt duże będą tłuste, a mniejsze ciężko filetować.
W Słupsku karpia kupimy w sklepach rybnych, marketach oraz specjalnych stoiskach. Cena jest zróżnicowana. W marketach możemy kupić go nawet za ok. 9 zł. W sklepach rybnych za karpia zapłacimy 16-20 zł.
Skąd taka różnica? Markety podpisują kontrakty z gospodarstwami rybnymi w Polsce i zamawiają karpie w bardzo dużej ilości. Jeżeli dostawca nie wywiąże się z umowy, nakładane są na niego duże kary finansowe. Czasami sprzedają karpie w granicach opłacalności tylko po to, aby nie stracić jeszcze więcej.
Inna sprawa, że karp kupowany jest głównie tylko na święta Bożego Narodzenia. Czasem więc lepiej obniżyć cenę ryby i sprzedać wszystkie przed świętami. Nikt nie chce zostać z karpiami po Bożym Narodzeniu, bo wtedy szansa na to, że ktoś je kupi, jest bardzo mała.
W sprzedaży są nie tylko karpie rodzimej hodowli, ale także importowane z Węgier czy Czech. Są one tańsze od Polskich. Niewykluczone, że część importowanych karpi znajdzie się w polskich sklepach.
Tym bardziej że, jak twierdzi, Wojciech Sobierajski, w tym roku produkcja karpia była dość uboga.Przykładowe ceny
Świeżego karpia kupimy w np. w słupskim Kauflandzie. Za kilogram tuszy zapłacimy 19,99 zł, za kilogram płata - 21,99 zł. W Intermarche kilogram świeżego patroszonego karpia kosztować będzie 9 zł. W Biedronce za kilogram świeżego płata karpia ze skórą zapłacimy 9,99 zł, a kilogram karpia świeżego patroszonego kosztować nas będzie 7,99 zł.
W części sklepów rybnych i w marketach kupimy także inne ryby. W tym filety śledziowe, pstrąga, dorsza albo makrelę w galarecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
