Ponad tysiąc pojazdów komunikacji miejskiej w kilkudziesięciu miastach na Pomorzu. Do tego różne taryfy, systemy ulg i sprzedaży biletów. Również te należące do tak kluczowych przewoźników jak Szybka Kolej Miejska i Przewozy Regionalne. Wszystko to w jeden system zamierza spiąć gdańska Innobaltica, spółka powołana przez urząd marszałkowski, samorządy i kilka pomorskich uczelni.
Efektem prac ma być jeden bilet, wspólny dla praktycznie wszystkich przewoźników w województwie. W tym słupskiego Miejskiego Zakładu Komunikacji.
- Właśnie w Słupsku zamierzamy przeprowadzić pierwsze testy systemu. Będą miały miejsce już w przyszłym roku - powiedział nam prezes InnoBaltiki Krzysztof Rudziński, który we wtorek (19.09) szeroko omówił założenia projektu podczas Pomorskiego Forum Inteligentnego Miasta w Słupskim Inkubatorze Technologicznym.
- Chcemy wypróbować różne możliwości w różnych odsłonach. Co to znaczy? Na przykład całkowitą rezygnację z biletu papierowego na rzecz komórki i karty płatniczej, co jest proste w dużych miastach i aglomeracjach, a staje się problemem w tych mniejszych
Zgodnie z planem w 2019 pojawić mają się nowe kasowniki, systemy kontroli, dystrybucji kart-biletów. Docelowo za przejazd będzie można też zapłacić smartfonem lub kartą płatniczą. Jeden wspólny bilet tak dla MZK Słupsk, ZTM Gdańsk i innych przewoźników ma zostać uruchomiony w 2020 roku.
Koszt przedsięwzięcia oceniany niedawno na 55 mln zł teraz podskoczył do 70 mln zł. Pieniądze w tym wypadku nie są jednak jedyną barierą, a korzyści odczuć mają nie tyko pasażerowie.
O szczegółach piszemy w jutrzejszym wydaniu "Głosu Pomorza" i GP24 Plus
Czytaj internetowe wydanie GP24 PLUS oraz pobieraj gazetę w wersji PDF na swój komputer
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?